Rosjanie będą zadowoleni. Znów polecą do wakacyjnego raju
Z powodu licznych sankcji, jakie zostały nałożone na Rosję po jej ataku na Ukrainę, obywatele tego kraju musieli wielokrotnie zmieniać swoje plany turystyczne. Choć wiele państw nie chce przyjmować Rosjan, ci wciąż mogą spędzać urlopy np. na Bali i w Egipcie. Niebawem lista miejsc, w które będą mogli wyjechać, powiększy się o rajską wyspę.
01.06.2023 | aktual.: 01.06.2023 12:19
Wojna, spowodowana rosyjską inwazją na Ukrainę, odbiła się także na branży turystycznej. Szczególnie odczuli to mieszkańcy Rosji, którzy przez liczne sankcje nie mogli swobodnie podróżować po świecie. Wiadomość o wznowieniu popularnej trasy turystycznej z pewnością ucieszyła wielu z nich.
Wraca ulubiona trasa Rosjan
Przed lutym 2022 roku, Karaiby cieszyły się ogromną popularnością wśród rosyjskich turystów. Już za kilka tygodni będą mogli oni ponownie odwiedzić rajską wyspę Kubę. Samoloty linii lotniczej Aerofłot od 1 lipca będą regularnie realizować rejsy z międzynarodowego lotniska Szeremietiewo w Moskwie do portu lotniczego im. Juan Gualberto Gómez w Varadero na Kubie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z Rosji na Kubę
Hitowe połączenie będzie obsługiwane dwa razy w tygodniu - w czwartki i soboty, jednakże mówi się o planach na zwiększenie liczby lotów do trzech tygodniowo. Linia lotnicza ma zamiar to zrobić we wrześniu. Co ciekawe, będzie to jedyna bezpośrednia trasa, oferująca połączenie między Rosją a Kubą.
Zgodnie z siatką lotów rosyjskie samoloty mają startować z Moskwy o godzinie 9.05 czasu lokalnego i lądować na Kubie o godzinie 15.30 czasu karaibskiego. Z kolei rejs powrotny będzie rozpoczynał się o godzinie 19.10 na Kubie i kończył o godzinie 14.45 w moskiewskim porcie lotniczym. Szacowany czas podróży na tej trasie to około 14 godzin.
Aerofłot będzie wykorzystywał samoloty Boeing 777-300ER, w których zmieści się do 457 pasażerów, z czego 21 w klasie biznesowej. Oznacza to, że rosyjski przewoźnik będzie dowoził na karaibską wyspę blisko tysiąc turystów tygodniowo.
Źródło: Havana Times/Simple Flying