Rośnie moda na Polskę. Dla nich jesteśmy jak Chorwacja
Polska Organizacja Turystyczna podała najnowsze dane dotyczące turystyki zagranicznej do Polski. Naszym głównym "produktem" jest turystyka miejska i kulturowa, czyli najczęściej tzw. city breaki. Najliczniejszą grupą turystów od zawsze są Niemcy, rośnie też zainteresowanie gości ze Stanów Zjednoczonych, ale nie tylko.
Skąd zainteresowanie Amerykanów Polską, wyjaśnia dyrektor Departamentu Planowania i Rozwoju Polskiej Organizacji Turystycznej Magdalena Krucz.
Amerykanie chętnie odwiedzają Polskę
- Tutaj zadziałała nasza bardzo dobra opinia, jaką sobie wyrobiliśmy w związku z pomocą Ukrainie. (...) Głównie jest to Polonia, ale to są Amerykanie polskiego pochodzenia, czyli tacy, którzy nie mówią po polsku, ale mają polskie korzenie i chętnie do Polski przyjeżdżają, żeby poszukać tych korzeni - wskazała Krucz.
Dyrektor Departamentu Planowania i Rozwoju POT podkreśliła, że organizacja odnotowuje też bardzo duży wzrost przyjazdów gości z Czech ze względu na bliskość oraz dobrą infrastrukturę. - Kolega, który prowadzi ośrodek w Pradze mówi, że Polska stała się modna, można by ją nazwać taką "czeską Chorwacją" - wskazała. Dodała jednocześnie, że Czesi najchętniej przyjeżdżają do nas nad Morze Bałtyckie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oblężenie polskiego kurortu. Rzeka ludzi na deptaku
70 samolotów dziennie z Bliskiego Wschodu
- Nie można nie wspomnieć o gościach z Bliskiego Wschodu, bo to też jest fenomen. (...) Tygodniowo do Polski z tego kierunku przylatuje 70 samolotów. To Zjednoczone Emiraty Arabskie, Katar, Arabia Saudyjska, a w ostatnim czasie również Kuwejt - wymieniła.
Krucz zaznaczyła, że arabscy turyści najczęściej przyjeżdżają do nas całymi rodzinami, preferując domki i luksusowe apartamenty w hotelach. Chętnie zwiedzają, ale lubią czuć "odseparowanie", najlepiej bawią się we własnym towarzystwie.
- Potrafią się cieszyć z czegoś, czego my wolelibyśmy unikać na urlopie, czyli choćby deszczu. Lubią podziwiać naszą naturę i zabytki (...). Jesteśmy dla nich bardzo dostępni cenowo, bo otrzymują świetną jakość za bardzo przyzwoitą cenę. Czują się też u nas bezpiecznie, co często podkreślają. Chętnie poruszają się sami po ulicach, nie potrzebując jakiejkolwiek dodatkowej obsługi czy ochrony - powiedziała.
Czytaj także: Oblegają Kraków. Widać ich na każdym kroku
Moda na wyjazdy do Polski rośnie
Dyrektor Departamentu Planowania i Rozwoju POT oceniła, że na świecie jest moda na turystykę w Polsce, która dalej będzie rosła. Naszym atutem - jak mówi - jest "fantastyczna infrastruktura", a także stosunek jakości do ceny. Zaznaczyła, że nasz kraj może stać się potęgą turystyczną, jednak celem jest turystyka indywidualna, a nie masowa, która - w jej ocenie - niesie ze sobą wiele problemów. Dodała, że kraje, które przeżywały "boom turystyki masowej, dzisiaj jej nie chcą i wprowadzają przeróżne obostrzenia".