Rzadkie zjawisko w Tatrach. "Aparat wypolerowany domestosem"
Tygodnik Podhalański opublikował na swoim profilu na Facebooku zdjęcie rzadkiego zjawiska optycznego. Zwiastuje ono zmianę pogody. Część internautów nie szczędzi uszczypliwych komentarzy.
Zjawisko, o którym mowa to podwójne halo, które w środę, 8 grudnia podziwiać mogli m.in. mieszkańcy Bukowiny Tatrzańskiej.
Halo w Bukowinie Tatrzańskiej
Tzw. halo 22° to zjawisko optyczne - świetlisty, biały lub tęczowy pierścień, który tworzy się wokół tarczy słońca lub księżyca. Powstaje w wyniku załamania na kryształach lodu i odbicia wewnątrz kryształów lodu znajdujących się w chmurach lub we mgle lodowej.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Środowy poranek w Bukowinie Tatrzańskiej był mroźny, a niebo bezchmurne. Panowały więc idealne warunki do zaobserwowania słynnego halo 22°. Zdjęciem tego rzadkiego zjawiska z Tygodnikiem Podhalańskim podzieliła się jedna z czytelniczek. Na zdjęciu wyraźnie widać dwa kolorowe łuki na niebie dookoła słońca.
"Aparat wypolerowany domestosem i taki efekt"; "No wielkie mi halo" - żartują internauci w komentarzach pod zdjęciem zjawiska. "Bardzo rzadkie, ale przepiękne", "Matuchno kochana" - komentują inni.
Halo w najwyżej położonej wsi w Polsce
Zdjęciem słonecznego pierścienia pochwalili się również prowadzący bloga Meteo Małopolska. "Dziś w godzinach porannych można było obserwować tzw. halo słoneczne. Zjawisko jest bardzo malownicze i pojawia się w postaci pierścienia okalającego słońce lub księżyc" - czytamy w poście udostępnionym na ich profilu na Facebooku.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Autorzy posta sugerują, że zdjęcie halo zostało wykonane w najwyżej położonej wsi w Polsce. Wiecie, o jakie miejsce chodzi?
Źródło: 24tp.pl