Egipcjanie pili halucynogenne koktajle podczas starożytnych rytuałów. To już pewne
Wewnątrz naczynia ozdobionego wizerunkiem egipskiego boga Besa naukowcy znaleźli pozostałości mikstury, która mogła wywoływać halucynacje. Obecność halucynogenów w naczyniu sprzed 2200 lat wydaje się potwierdzać pisemne zapisy i mity starożytnych egipskich rytuałów i praktyk.
Analiza pozostałości znajdujących się wewnątrz naczynia sprzed 2200 lat wykazała, że mieściła się w nim halucynogenna mieszanka, która mogła być wykorzystywana podczas rytuałów, w których starożytni Egipcjanie odtwarzali mityczną historię.
Na naczyniu widnieje postać Besa – bóstwa odstraszającego złe demony, chroniącego Egipcjan w życiu codziennym i oddalającego wszelakie zagrożenia. Tego typu naczyń jest niewiele, a nowe badania, które ukazały się na łamach pisma "Scientific Reports" rzucają nieco światła na to, w jaki sposób używano ich ok. 2000 lat temu.
Halucynogenny napój starożytnych Egipcjan
Będące przedmiotem badań naczynie obecnie znajduje się w kolekcji Tampa Museum of Art. W 1984 r. muzeum nabyło je od prywatnego kolekcjonera, który z kolei kupił je w 1960 r. od Maguid Sameda Art Gallery w Kairze. Nie jest jasne, gdzie i kiedy je znaleziono.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nagrała wyjątkowe zjawisko na niebie. "Ile ich jest!"
Na naczyniu znajduje się głowa Besa – egipskiego bóstwa, strażnika i opiekuna ciężarnych kobiet, bóstwa muzyki, tańca i radości, mającego zdolności do uzdrawiania i oczyszczenia. W czasach rzymskich Bes był jednym z najważniejszych bóstw czczonych w Egipcie.
Naukowcy z University of South Florida wraz z kolegami z uniwersytetów w Trieście i Mediolanie przeprowadzili analizę chemiczną pozostałości organicznych znajdujących się wewnątrz naczynia. Najpierw zdrapali osad z wewnętrznych ścian, a sproszkowaną próbkę poddali analizom z wykorzystaniem różnorakich technik, jak ekstrakcji starożytnego DNA czy spektroskopii w podczerwieni z transformacją Fouriera.
W próbce znaleźli ślady poganka rutowatego (Peganum harmala), grzybieni błękitnych (Nymphaea nouchali var. caerulea) i rośliny z rodzaju Cleome. Według badaczy, wszystkie znalezione rośliny wykazują właściwości psychotropowe. Uczeni odkryli również ślady alkoholu, sezamu, orzeszków piniowych, lukrecji i winogron, co według nich, jest mieszanką, która była "powszechnie stosowana, aby napój wyglądał jak krew". Co ciekawe, badacze wykryli również pozostałości ludzkich płynów ustrojowych, takich jak ślina i krew. Uczeni sugerują, że płyny te zostały dodane jako składnik do mikstury.
– Nie ma żadnych badań, które wykazałyby to, co odkryliśmy – powiedział Davide Tanasi z University of South Florida. – Po raz pierwszy udało nam się zidentyfikować sygnatury chemiczne składników płynnej mikstury zawartej w kubku Besa z Tampa Museum of Art, w tym rośliny używane przez Egipcjan, z których wszystkie mają właściwości psychotropowe i lecznicze – dodał.
Magiczne rytuały
– Od bardzo dawna egiptolodzy spekulują, do czego mogły być używane naczynia z głową Besa i jaki rodzaj napoju, jak święta woda, mleko, wino lub piwo, był w nich spożywany – wyjaśnił Branko van Oppen z Tampa Museum of Art. – Eksperci nie wiedzieli, czy te kubki były używane w życiu codziennym, w celach religijnych czy w magicznych rytuałach – dodał.
Kilka teorii na temat tego typu naczyń czy kubków zostało sformułowanych na podstawie mitów, ale niewiele z nich zostało przetestowanych. Tanasi wskazuje, że zidentyfikowana mikstura była używana w magicznym rytuale odtwarzającym egipski mit, prawdopodobnie w celu zapewnienia płodności. W micie tym Bes uspokoił Hathor, boginię nieba związaną z płodnością, gdy była rozgniewana, "podając jej napój alkoholowy, wzbogacony roślinnym narkotykiem, zamaskowany jako krew".
"Można by wnioskować, że naczynie z wizerunkiem Besa było używane do pewnego rodzaju rytuału odtwarzania tego, co wydarzyło się w ważnym wydarzeniu w egipskim micie" — napisali autorzy w publikacji.
– Te badania uczą nas o magicznych rytuałach w okresie grecko-rzymskim w Egipcie – powiedział Van Oppen. – Egiptolodzy uważają, że ludzie odwiedzali tzw. Komnaty Besa w Sakkarze, gdy chcieli potwierdzić pomyślną ciążę, ponieważ ciąże w starożytnym świecie były obarczone niebezpieczeństwami. Tak więc ta kombinacja składników mogła być używana w magicznym rytuale wywołującym wizję senną w kontekście tego niebezpiecznego okresu porodu – dodał.
– Religia jest jednym z najbardziej fascynujących i zagadkowych aspektów starożytnych cywilizacji – przyznał Tanasi. – Dzięki temu badaniu znaleźliśmy naukowe dowody na to, że mity egipskie zawierają w sobie jakąś część prawdy. Pomaga nam to rzucić światło na słabo poznane rytuały, które prawdopodobnie były wykonywane w Komnatach Besa w Sakkarze, w pobliżu Wielkich Piramid w Gizie – dodał.