Nieodkryty skarb Portugalii. Zakochasz się w jeden dzień
Mam wrażenie, że Evora jest wciąż nieodkrytym skarbem Portugalii. Stolica winnego regionu Alentejo ma w sobie wszystko, aby zainspirować przyjezdnego włóczykija szerokim wachlarzem topowych atrakcji. Tymczasem przez swoje położenie, gdzieś w połowie drogi między Lizboną a hiszpańską Estremadurą, pozostaje w cieniu miast, takich jak Setubal, Sintra czy Cascais.
08.11.2023 23:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Za każdym razem, gdy odwiedzałem Portugalię, zastanawiałem się, jak wygląda miasto o tak pięknie brzmiącej nazwie.
Portugalia w rytmie slow
Evora jest stolicą i największym miastem regionu Alentejo (czyt. alenteżu) zajmującego 1/3 powierzchni Portugalii, na którego terenie żyje 10 proc. populacji kraju. To rolnicza kraina, której mieszkańcy słyną z lewicowych poglądów i spożywania dużej ilości wieprzowiny i wołowiny.
Alentejo przez długi czas był jednym z biedniejszych regionów UE, ale sytuacja zmieniła się na lepsze za sprawą licznych dotacji. Region ten znany jest jeszcze z jednego topowego wyrobu, jakim jest wino.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Evora jest starym miastem z wieloma zabytkami wpisanymi na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Nazwa miasta to imię żeńskie pochodzenia portugalskiego, które oznacza "tę, która mieszka w pobliżu cisów". Spójność architektoniczna i charakterystyczna żółto-biała kolorystyka zabudowań sprawiają, że Evora była inspiracją dla kolonizatorów do budowy innych miast w świecie np. Salvador da Bahia w Brazylii.
Najwybitniejszym okresem rozwoju miasta był XVI wiek, kiedy Evora była siedzibą portugalskich królów i pełniła ważną rolę handlową w regionie. O rzymskich wpływach w mieście najdobitniej świadczą znajdujące się w samym centrum ruiny rzymskiej świątyni, a także akwedukt (Aqueduto da Água de Prata). Poruszanie się po starym mieście generuje wrażenie przebywania w pełnym zabytków i historii miejscu. I taka właśnie jest Evora – wolna od masowej turystyki, komercji i międzynarodowej rezydentury.
Spokojne miasteczko o charakterystycznej zwartej żółto-białej zabudowie z całych wachlarzem zabytków, klimatycznych wąskich uliczek, ciekawych sklepów z pamiątkami i wyszukaną ofertą gastronomiczną. Brzmi dobrze? Wszystko to znajdziesz w Evorze.
Zwiedzanie Evory
Jeden dzień w zupełności wystarczy na poznanie miasta w trybie slow. Na Placu Giralda (Praça de Giraldo) znajduje się punkt informacyjny, w którym warto zaopatrzyć się w mapkę największych atrakcji Evory. Dzień zwiedzania najlepiej zaplanować w taki sposób, aby pojawić się w mieście rankiem, a po obiedzie pojechać na wschód słońca na megalityczne kręgi Cromeleque dos Almendres znajdujące się na trasie powrotnej do Lizbony.
We wnętrzach Kościoła św. Franciszka w Evorze (Igreja e Mosteiro de São Francisco) znajduje się kaplica, która rozsławiła Evorę w zagranicznych przewodnikach turystycznych. To Capela dos Ossos zbudowana przez mnichów franciszkańskich, w której ekshumowano ok. 5000 zwłok. Pochodzące od zwykłych mieszkańców kości wypełniają ściany kaplicy. W jednej z wystawionych na widok publiczny szklanych gablot znajdują się wysuszone zwłoki dziecka. Sklepienie zdobi łacińska sentencja Melior est die mortis die nativitatis oznaczająca dosłownie: lepszy jest dzień śmierci niż dzień narodzin.
Jeden z najstarszych zabytków miasta Evora to zbudowana w 1186 r. katedra. Konsekrowana była w 1204 r., ale finalnie ukończona dopiero 46 lat później. Świątynia na przestrzeni ostatnich wieków była miejscem kilku znaczących historycznych wydarzeń. Pod koniec XV wieku na katedralnym ołtarzu miano poświęcić flagi floty Vasco da Gamy.
W moim osobistym rankingu najbardziej urokliwych miejsc Evory wygrywa ogród Diany. Spacerując po mieście można odnieść wrażenie, że nie ma w nim żadnych drzew. Pustkę tę rekompensuje ten niewielki skwerek, którego największą zaletą jest punkt widokowy na starą infrastrukturę miejską. Niemym strażnikiem zielonej przestrzeni jest popiersie dr. Francisco Barahona – hiszpańskiego barokowego malarza ołtarzy.
Ogród znajduje przy ruinach Świątyni Rzymskiej więc prędzej czy później trafi do niego każdy zwiedzający miasto. Rekomenduję odetchnąć nieco przy lampce czerwonego wina Alentejo w tutejszej kawiarence. Wrzucić coś na ząb można w pobliskiej Cavalariça Évora – stylowej przestrzeni gastronomicznej na dziedzińcu Pałacu Cadaval.
Okolice Evory obfitują w kamienne kręgi, czyli tzw. stanowiska megalityczne. Najbardziej znanym obiektem jest Cromeleque dos Almendres nazywany powszechnie "portugalskim Stonehenge". Kamienny krąg skład się z 95 monolitów i jest to najważniejszy zabytek megalityczny na Półwyspie Iberyjskim i jeden z najistotniejszych w Europie, nie tylko ze względu na swoje rozmiary, ale także na stan zachowania. Kręgi położone są na odludnym wzgórzu pośrodku starych gajów oliwnych.
Autor: Daniel, NaWylocie.pl