Prawdziwa perełka Dolnego Śląska. Urzeka na każdym kroku
Choć jeszcze do niedawna kojarzyło się głównie z kopalniami węgla, to dzisiaj zaskakuje architekturą, ciekawymi zabytkami oraz przyjemną atmosferą. Przemierzając Wałbrzych, zobaczymy jeden z największych zamków w Polsce, jeden z największych kompleksów poprzemysłowych i jedną z najstarszych palmiarni w naszym kraju. Odwiedzimy tajemnicze podziemia, posłuchamy niezwykłych legend i damy się oczarować temu wyjątkowemu miejscu na mapie Dolnego Śląska.
Wałbrzych to prawdziwa perełka na mapie Dolnego Śląska. Wciąż nie jest w pełni docenianym miastem, ale z roku na rok to się zmienia. Na przestrzeni ostatnich lat zabytkowe serce Wałbrzycha przeszło prawdziwą metamorfozę.
Stare Miasto w Wałbrzychu
Dzięki rewitalizacji możemy dziś spacerować po urokliwym rynku, przy którym wznoszą się okazałe domy i kamienice. Naszą uwagę przykuwają tu przede wszystkim piękne kamieniczki z XVIII w.: pod kotwicą, pod trzema różami oraz pod Atlantami. Tę przyjemną miejską atmosferę tworzą także elementy małej architektury jak: fontanna, ławeczki i zieleń. Kiedyś znajdował się tutaj także ratusz, ale wraz z rozwojem miasta podjęto decyzję o jego wyburzeniu i wybudowaniu zupełnie nowego obiektu.
Wzniesiony w połowie XIX w. w neogotyckim stylu ratusz do dziś dumnie stoi przy Placu Magistrackim, zaledwie kilka kroków od rynku. I zachwyca swoją architekturą. Skwer przed budynkiem zdobi fontanna i zieleń, przez co zyskał on miano drugiego rynku w Wałbrzychu. Przy obu placach i wokół nich znaleźć można klimatyczne kawiarnie i restauracje, w których warto na chwilę przysiąść oraz rozsmakować się w lokalnej kuchni. Wśród miejsc godnych polecenia jest inspirowana pociągami knajpka Złota Stacja. Swoją nazwą nawiązuje oczywiście do legendarnego zaginionego Złotego Pociągu, który pod koniec II wojny światowej miał przewozić zrabowane przez nazistów skarby.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłumy turystów w polskim mieście. Wszyscy czekają na jedno
Przemysłowa odsłona Wałbrzycha
Wałbrzych nie zapomina też o swoich górniczych tradycjach. Niewielkie kopalnie powstawały na tych terenach już w XVI w., a prawdziwy rozwój eksploatacji węgla kamiennego przypadł na przełom XIX i XX w. Nic więc dziwnego, że to tutaj znajduje się jedna z największych w Polsce atrakcji poprzemysłowych. Ostatni wagonik z czarnym złotem wyjechał na powierzchnię z Kopalni Węgla Kamiennego Julia w 1996 r. Na terenie właśnie tego zespołu górniczych budowli przemysłowych powstało miejsce, którego nie można przegapić, będąc w Wałbrzychu.
Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia to bliskie spotkanie z historią górnictwa węglowego. Dzięki rewitalizacji i zaangażowaniu byłych pracowników kopalni, dziś możemy zagłębić się w specyfikę pracy górników, poznać ich codzienność, tradycje i historie. Zwiedzając Starą Kopalnię, zobaczymy m.in. łaźnię, lampownię, warsztat mechaniczny, budynki maszyn wyciągowych, nadszybia i wieże szybów. Wejdziemy na punkt widokowy, z którego podziwiać można panoramę na dawne przemysłowe tereny i miasto, ale zejdziemy też pod ziemię. Ekspozycja obejmuje też dawne narzędzia i przyrządy, których na co dzień używali górnicy, jak i mundury oraz pamiątki. Dla chętnych - możliwe jest także nocne zwiedzanie kopalni, podczas którego choć przez chwilę możemy poczuć ciężar pracy górników pod ziemią.
Stara Kopalnia to także miejsce, w którym odbywają się festiwale, wydarzenia kulturalne, warsztaty artystyczne. Działa tu kawiarnia Sztygarówka, istnieje również możliwość zostania na dłużej w pokojach gościnnych.
Wałbrzych śladami gwarków
Spacerując po Wałbrzychu, można poczuć jego przemysłowy, a właściwie górniczy klimat na każdym kroku. To wszystko za sprawą gwarków, czyli miniaturowych rzeźb górników, które stoją rozsiane po całym mieście.
Przedstawiają one górników dołowych, dyspozytorów, mierniczego, ratownika czy sztygara. Wypatrzyć je można m.in. przy Starej Kopalni, Urzędzie Miasta, Muzeum Porcelany czy wałbrzyskim Energetyku.
Powiew egzotyki
Jedna z najstarszych palmiarni w Polsce znajduje się właśnie w Wałbrzychu. Zbudowana na początku XX w. na polecenie Henryka XV von Pless była wyrazem jego miłości do żony, księżnej Daisy. Ten nietuzinkowy bukiet kwiatów okazał się być wyjątkowo drogocenny - kosztował 7 milionów ówczesnych marek w złocie. Do wykończenia wnętrz palmiarni wykorzystano zastygniętą lawę z Etny, którą do Wałbrzycha wprost ze słonecznej Sycylii przywieziono koleją.
Dziś we wnętrzu zabytkowej palmiarni podziwiać można ponad 250 gatunków egzotycznych roślin z najdalszych zakątków świata. Zobaczymy tu unikatową kolekcję bonsai, ale też palmy, bambusy, eukaliptusy, kaktusy czy drzewka cytrynowe. Ta zachwycającą różnorodnością natura jest tu dosłownie na wyciągnięcie ręki!
Miasto porcelany
Kiedy w XIX w. w Europie dynamicznie rozwijał się przemysł, w Wałbrzychu powstawały już pierwsze fabryki porcelany. Znana i doceniana na całym świecie Fabryka Porcelany Krzysztof działała niemal przez 200 lat. Swego czasu mogła się poszczycić nawet jedną z największych produkcji na świecie. Porcelana stołowa z wałbrzyskiej manufaktury zdobi stoły na europejskich dworach królewskich, jak również w Białym Domu czy w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Pomimo swojej sławy, rozwoju technologii i pięknych wzorów, Fabryka musiała zakończyć swoją produkcję pod koniec 2022 r. ze względu na zbyt wysokie koszty prowadzenia działalności. W jej miejscu ma powstać Manufaktura Krzysztof, która na mniejszą skalę ma pielęgnować tradycję tworzenia wyjątkowej porcelany w Wałbrzychu.
Kolekcję śląskiej, jak również i europejskiej porcelany podziwiać można za to w Muzeum Porcelany w Wałbrzychu. Ekspozycja obejmuje ponad 10 tys. elementów, a niektóre z nich to prawdziwe małe dzieła sztuki! Muzeum ma swoją siedzibę w zabytkowym Pałacu Albertich. W jego wnętrzach podziwiać można nie tylko ceramikę artystyczną, ale też dzieła sztuki współczesnej oraz zapoznać się z historią Wałbrzycha przedstawionej w Dziale Historii Miasta i Regionu.
Królestwo Daisy
Miejscem, które jak magnes przyciąga odwiedzających do Wałbrzycha jest oczywiście imponujący Zamek Książ. Ta malowniczo położona rezydencja to jeden z największych i najpiękniejszych zamków w Polsce. Zbudowany pod koniec XIII wieku, był wielokrotnie niszczony, przebudowywany i przekazywany z rąk do rąk między kolejnymi właścicielami. Mimo burzliwych losów, dziś zachwyca swoją fantastyczną architekturą i historią. Zamek Książ nierozerwalnie jest związany z postacią Księżnej Daisy, a właściwie Marią Teresą Cornwallis West, angielską arystokratką i autorką pamiętników, w których skrzętnie spisywała swoją codzienność na Dolnym Śląsku.
Podczas II wojny światowej Zamek Książ stał się własnością III Rzeszy, a jego wnętrza zaczęto dostosowywać pod kolejną kwaterę Hitlera. W wyniku prowadzonych prac, budynek mocno ucierpiał, a zniszczeniu uległy zabytkowe elementy wyposażenia. Dodatkowo pod samym zamkiem stworzono sieć podziemnych tuneli, których przeznaczenie do dziś pozostaje zagadką. Dziś prowadzi tamtędy Podziemna Trasa Turystyczna.