Sinice w Bałtyku. Sanepid zamyka nadmorskie kąpieliska

Wysokie temperatury w ostatnim czasie sprawiły, że znów zaczęły pojawiać się sinice w wodach Morza Bałtyckiego. Główny Inspektor Sanitarny poinformował, że czerwona flaga została wywieszona m.in. w kąpieliskach Gdynia Babie Doły oraz Gdynia Redłowo.

Jak informuje GIS, stan wody w poszczególnych miejscach może nagle ulec zmianie, a zakaz kąpieli może zostać wprowadzony w każdej chwili. Stanie się tak m.in. wtedy, gdy w przybrzeżnych wodach pojawią się zakwity sinic. Ich skupiska obserwowane są na powierzchni wód Bałtyku, mogą się przemieszczać przenoszone przez wiatr i prądy morskie.

Jeszcze w niedzielę, 19 lipca, zakaz obowiązywał w kąpielisku nr 3 "Mała Plaża" na Helu, we wszystkich 4 kąpieliskach w Krynicy: Korczaka, Port oraz Bulwar Słoneczny 1 i 2. W niedzielne południe GIS poinformował też o braku możliwości kąpieli w rejonie Sopot-Kamienny Potok-Koliba, Gdynia Śródmieście, a także na gdańskich plażach: Molo Brzeźno, Dom Zdrojowy Brzeźno, Jelitkowo, Orle, Rewa i Jelitkowo Klipper. W poniedziałek, 20 lipca zdjęto zakaz w tych miejscach.

Zakwit sinic utrzymuje się też od kilku dni w jez. Dobrogoszcz w powiecie kartuskim. Z tego powodu nieczynne jest kąpielisko zorganizowane we wsi Dobrogoszcz.

Masowy rozwój sinic nie jest zjawiskiem korzystnym. Produkowane przez nie toksyny mogą powodować u ludzi wysypkę na skórze, swędzenie oraz łzawienie oczu czy bóle mięśni i stawów. Po połknięciu wody sinice mogą powodować wymioty, gorączkę i biegunkę. Zagrożenie stanowi również wdychanie aerozoli. Dolegliwości mogą występować bezpośrednio lub kilka dni po kąpieli.

Aktualne informacje dotyczące stanu wody w kąpieliskach można znaleźć na stronie GIS.