Skandal na lotnisku w Londynie. Pasażerowie zobaczyli, co robił pracownik
Pracownik obsługi bagażowej Portu Lotniczego Londyn-Gatwick został zawieszony po tym, jak rzucał walizkami pasażerów. Kiedy turyści zobaczyli nagranie, byli w sporym szoku.
Na lotnisku Gatwick doszło do incydentu, który zszokował pasażerów. Pracownik obsługi bagażowej został zawieszony po tym, jak rzucał walizkami z samolotu Wizz Air. Bagaże nie były przekładane z miejsca w miejsce, a wyrzucane z taką siłą, że zarówno one same, jak i ich zawartość mogły ulec poważnemu uszkodzeniu. "Przerzucał walizkami, jak pociskami" - napisano na łamach "The Sun".
Reakcja linii lotniczej i pracodawców
Zdarzenie zostało nagrane przez pasażera z innego samolotu, a filmik opublikowała redakcja "The Sun". Widać na nim, jak pracownik, wypakowując bagaże z samolotu na taśmę, rzuca nimi z wielką siłą. Wideo pokazuje, jak potraktowano siedem walizek. Można domyślać się, że pozostałe skończyły tak samo.
Firma Menzies, zatrudniająca obsługę bagażową, oraz linia Wizz Air przeprosiły pasażerów za incydent, który określono jako "odosobniony przypadek".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłumy to mało powiedziane. W tym mieście na każdym kroku słychać obcy język
Mimo braku nagrań z kamer lotniskowych, filmik innego pasażera pozwolił zidentyfikować pracownika, któremu grozi zwolnienie.
Okropny wpływ na wizerunek
Węgierska linia lotnicza oprócz przeprosin zapewniła, że rozpoczęto dochodzenie, aby zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości. Takie incydenty szkodzą wizerunkowi zarówno przewoźników, jak i lotnisk.
Źródło: "The Sun"