Sopot - ograniczenia w imprezowej stolicy Polski

Niektórzy twierdzą, że Sopot to imprezowa stolica Polski, ale nadmorski kurort może niebawem stracić ten przydomek, bo Piotr Bolin, Komendant Miejski Policji w Sopocie, złożył wniosek do prezydenta miasta w sprawie ograniczenia działalności lokali rozrywkowych do godziny 3. Czy to koniec imprez do białego rana?

Obraz
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com | Fotokon
Ilona Raczyńska

- Na terenie Sopotu, szczególnie przy ul. Boh. Monte Cassino, znajduje się wiele lokali gastronomicznych, pubów, dyskotek. Generuje to wzmożony napływ głównie młodych ludzi, pragnących zrelaksować się i zabawić po tygodniu pracy lub nauki – wyjaśnia asp. Karina Kamińska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Sopocie. - Rozrywkowy charakter głównej ulicy miasta, przede wszystkim w piątkowe i sobotnie noce, niesie za sobą liczne zagrożenia: przestępstwa z udziałem nieletnich i nietrzeźwych, bójki, pobicia, uszkodzenia ciała, kradzieże mienia, posiadanie i udzielanie środków odurzających, ekscesy chuligańskie, niszczenie i dewastację mienia, demoralizację nieletnich.

Z danych policji wynika, że eskalacja negatywnych zachowań w centrum miasta następuje w późnych godzinach nocnych, tj. pomiędzy godziną 4-5. - Wówczas osoby nietrzeźwe opuszczają lokale rozrywkowe, idą w inne rejony miasta i tam swoim zachowaniem powodują zakłócenie spoczynku nocnego, dopuszczają się różnego rodzaju wykroczeń lub przestępstw. Wypity w ciągu nocy alkohol odbiera nierzadko rozsądek – mówi asp. Karina Kamińska. - Ponadto w godzinach 3-5 zauważalny jest znaczny wzrost przemieszczania się osób pomiędzy lokalami, osoby te w przeważającej liczbie są pod znacznym wpływem alkoholu. Imprezowicze, opuszczając lokale, bardzo często mają przy sobie zakupione wcześniej butelki, pokale z alkoholem, które po wypiciu porzucają i rozbijają na chodnikach. Stwarza to realne zagrożenie dla życia i zdrowia, nie tylko ich, ale również dla przypadkowych przechodniów.

Obraz
© Shutterstock.com | Cinematographer

Policja twierdzi, że ograniczenie działalności lokali do godz. 3 pozytywnie wpłynie na wzrost bezpieczeństwa w okolicy popularnego "Monciaka". Czy na pewno? – Przecież to jakiś absurd – denerwuje się Anna Gałązka, mieszkanka Sopotu. – Dla mnie to logiczne, że jak kluby będą zamykane wcześniej, to ekscesy na ulicy będą się dalej odbywać, tylko, że wcześniej. I co? Wtedy wpłynie wniosek o zamykanie lokali o północy?

Zdania mieszkańców są różne, ale mało kto wyobraża sobie koncert w Sfinksie, który kończy się o godz. 3. O tej porze zazwyczaj zaczyna grać główna gwiazda. To czas rozkręcania się imprezy, która często kończy sie oglądaniem wschodu słońca na plaży. A to nie jedyny przykład powodów, dzięki którym sopockie imprezy stały się legendarne. Bo jak będzie można mówić o SPATiF-ie kultowy, jeśli taki stał się właśnie dzięki zabawom do rana? I jak szczycić się imprezową stolicą Polski, skoro ograniczy się wolność imprezowania, która i tak jest już obwarowana przepisami - obecnie lokale mogą być czynne do godz. 5. - Przecież każdy wie, że do Sopotu przyjeżdża się imprezować. Może rozwiązanie powinno być inne, np. wystarczyłoby bardziej egzekwować zakaz sprzedaży alkohlu nietrzeźwym? - sugeruje Maciek, dj jednego z sopockich klubów i mieszkaniec miasta.

Cóż, ale to właśnie oczekiwania sopocian zdeterminowały podjęcie działań komendanta. Podczas konsultacji społecznych zgłaszali policjantom swoje problemy i w przeważającym stopniu dotyczyły one zakłóceń porządku, awantur czy zaśmiecania okolicy "Monciaka". - Problem ten potwierdzają również policyjne statystyki oraz typ interwencji, jakie przeprowadzają w tym rejonie funkcjonariusze Policji. W 2016 roku przy ul. Boh. Monte Cassino policjanci byli wzywani do 876 interwencji, w tym 276 interwencji miało miejsce w piątek i sobotę, a 180 z nich funkcjonariusze przeprowadzali w obrębie lokali rozrywkowych. Ponadto w ubiegłym roku policjanci pracowali nad 29 zdarzeniami, dotyczącymi ośmiu pobić, szesnastu uszkodzeń ciała, trzech bójek, dwóch rozbojów oraz zabójstwa.

W końcu więc oficjalnie Komendant Miejski Policji w Sopocie Piotr Bolin zwrócił się do Prezydenta Sopotu z wnioskiem o rozważenie możliwości ograniczenia działalności lokali rozrywkowych w Sopocie. Co na to adresat pisma? - Statystyki zdarzeń w godzinach 4-5 rano są zatrważające. Przykład ostatniego spotkania z gastronomikami i firmami ochroniarskimi jednego z budynków, w którym mieści się kilka lokali tego typu, pokazuje, że brakuje woli współpracy celem poprawy bezpieczeństwa. Dotyczy to zarówno samych lokali, jak również terenu wokół nich – komentuje Jacek Karnowski. - Wobec powyższego wniosek Policji kieruję do Rady Miasta, by został poddany stosownym konsultacjom i był dalej procedowany.

Rada Miasta od kilku miesięcy prowadzi politykę ograniczenia sprzedaży alkoholu w mieście. Sopocka Straż Miejska organizuje szkolenia dla gastronomików oraz sklepów, podczas których osoby sprzedające alkohol uczą się np. jak odmawiać sprzedaży osobom nietrzeźwym. - Szkolenia te cieszą się bardzo małą popularnością wśród gestorów. To również pokazuje stosunek niektórych z nich do problemu – dodaje Karnowski.

Wybrane dla Ciebie
Stało się. Podwyżka cen wiz do ukochanego kraju Polaków. Zapłacimy prawie dwa razy tyle
Stało się. Podwyżka cen wiz do ukochanego kraju Polaków. Zapłacimy prawie dwa razy tyle
Niezwykłe odkrycie w Hiszpanii. Dla wielu może to być zaskoczenie
Niezwykłe odkrycie w Hiszpanii. Dla wielu może to być zaskoczenie
Nietypowa akcja ratunkowa. "Nie chciałem dopuścić do jego śmierci"
Nietypowa akcja ratunkowa. "Nie chciałem dopuścić do jego śmierci"
Dramatyczna akcja na basenie. Wyciągnęli z wody nieprzytomne dziecko
Dramatyczna akcja na basenie. Wyciągnęli z wody nieprzytomne dziecko
Strzał w dziesiątkę na grudzień. "Jeden z najbardziej magnetycznych kierunków"
Strzał w dziesiątkę na grudzień. "Jeden z najbardziej magnetycznych kierunków"
O Malborku będzie głośno. Na zamek wróci bezcenne dzieło
O Malborku będzie głośno. Na zamek wróci bezcenne dzieło
Ze szlaków zniknęły ważne urządzenia. Park narodowy apeluje do turystów
Ze szlaków zniknęły ważne urządzenia. Park narodowy apeluje do turystów
Nietypowa interwencja policji. Chodzi o psa, który jeździł koleją
Nietypowa interwencja policji. Chodzi o psa, który jeździł koleją
RegioJet zareagował na krytykę. "Niektóre procesy nie przebiegają tak szybko, jak byśmy sobie życzyli"
RegioJet zareagował na krytykę. "Niektóre procesy nie przebiegają tak szybko, jak byśmy sobie życzyli"
Polskie Los Angeles. Śpiewał o nim Marek Grechuta
Polskie Los Angeles. Śpiewał o nim Marek Grechuta
Nagranie z drogi do Morskiego Oka. "Najwyraźniej terenu już mają mało"
Nagranie z drogi do Morskiego Oka. "Najwyraźniej terenu już mają mało"
Wraca austriacki pociąg do Chorwacji. To świetna opcja także dla Polaków
Wraca austriacki pociąg do Chorwacji. To świetna opcja także dla Polaków
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀