Spięcie na linii USA - Kuba. Koniec wyjazdów wypoczynkowych dla części turystów
Amerykański resort finansów poinformował, że Stany Zjednoczone nie będą już zezwalać na edukacyjno-kulturalne wyjazdy pod hasłem "people-to-people" (ludzie dla ludzi). Korzystało z nich tysiące obywateli tego kraju.
Akcja "people-to-people" była programem łączącym Kubańczyków z Amerykanami. Służyła wzajemnemu przybliżeniu kultury i życia codziennego mieszkańców obu tych państw jeszcze przed przywróceniem przez USA w 2014 r. pełnych stosunków dyplomatycznych z kubańskim rządem komunistycznym.
Jednak wprowadzono nowe restrykcje, które obejmują grupowe wycieczki edukacyjne na Kubę. Zakaz został wprowadzony wobec amerykańskich obywateli. Teraz mieszkancy tego kraju będą mogli jeździć na wyspę tylko w charakterze turystów. Waszyngton wprowadza ponadto zakaz eksportu do kraju statków pasażerskich i wycieczkowców, a także prywatnych samolotów.
Szef departamentu finansów, Steven Mnuchin, twierdzi, że owe posunięcie jest odpowiedzią na politykę Hawany. Zgodnie z jego oświadczeniem, Kuba wciąż odgrywa destabilizującą rolę na półkuli zachodniej i zapewnia komunistyczny przyczółek w regionie, wspierając amerykańskich przeciwników w miejscach takich, jak Wenezuela i Nikaragua. Działania te mają pomóc w utrzymaniu amerykańskich dolarów z dala od kubańskich sił zbrojnych, wywiadu i służb bezpieczeństwa.
Źródło: www.pbs.org
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl