Strajk pilotów Ryanaira w Niemczech. Przykra niespodzianka przed świętami
Wszystko wskazuje na to, że zapowiedziany na piątek, 22 grudnia, strajk pilotów Ryanaira w Niemczech dojdzie do skutku, a co gorsza dotknie także polskich pasażerów. Wielu pokrzyżuje to plany podróżnicze przed świętami.
21.12.2017 | aktual.: 22.12.2017 12:33
Według pierwotnych planów miało być znacznie gorzej - strajk miał trwać cały dzień i objąć pilotów z pięciu krajów. Dziś mowa o czterogodzinnej przerwie w pracy od godz. 5 do 9 na terenie Niemiec.
Niestety ta sytuacja dotknie także Polaków planujących podróże na święta. Dla lecących do Polski oznacza to, że loty z Berlina-Schönefeld i Norymbergi do Krakowa nie odbędą się lub będą bardzo opóźnione. Prawdopodobnie zostanie też odwołany lot na trasie Frankfurt – Kraków.
Osoby z biletami na loty z Krakowa do Berlina, Norymbergi i Frankfurtu – także muszą się liczyć z tym, że ich loty się nie odbędą - podaje serwis Fly4free.pl.
W oficjalnym komunikacie Ryanair przeprasza klientów za sytuację. W piśmie wskazuje, że jest gotów do dalszych negocjacji z niemieckim związkiem zawodowym, zrzeszającym pilotów samolotów pasażerskich i inżynierów lotu. Przedstawiciele irlandzkiej linii napisali też do niemieckich pilotów prośbę o to, by nie zakłócali planów tysięcy osób wyjeżdżających na święta. Niestety wyjście z sytuacji jest jedno - należy obserwować strony portów lotniczych, na których na pewno będą podane informacje o aktualnym statusie lotu.
Aktualizacja:
Jak informuje irlandzki przewoźnik, 9 z 36 samolotów wylatujących z niemieckich lotnisk było opóźnionych, a żaden lot nie został odwołany. "Dziękujemy wszystkim pilotom za postawienie pasażerów na pierwszym miejscu i zignorowanie strajku VC" - czytamy w oświadczeniu na stronie Ryanaira.