Strajk pracowników Lufthansy. Odwołano ponad tysiąc lotów
Strajk personelu obsługi naziemnej niemieckich linii lotniczych Lufthansa rozpoczął się w środę 27 lipca nad ranem, co spowodowało odwołanie ponad tysiąca lotów oraz zwiększyło utrudnienia w transporcie lotniczym w szczycie sezonu urlopowego - poinformowała agencja Reutera.
W związku z akcją protestacyjną Lufthansa była zmuszona do odwołania niemal wszystkich lotów ze swoich głównych lotnisk we Frankfurcie nad Menem oraz w Monachium. Z szacunków wynika, że powstałe w ten sposób utrudnienia dotkną ok. 130 tys. podróżujących.
Strajk został zainicjowany przez związek zawodowy Ver.di. Głównym postulatem jego uczestników jest podwyżka wynagrodzeń. Związkowcy żądają podniesienia płac o 9,5 proc. lub o co najmniej 350 euro dla około 20 tys. pracowników. Postulat uzasadniają wysoką inflacją - która w Niemczech osiągnęła 8,2 proc. - oraz przeciążeniem pracowników, których ominęła fala zwolnień przeprowadzonych przez linie lotnicze podczas pandemii COVID-19.
Strajk pracowników Lufthansy. To nie koniec negocjacji
Oferta, którą wcześniej zaproponowała Lufthansą została odrzucona przez Ver.di, ponieważ uznano ją za niewystarczającą. Strona związkowa i przewoźnik przeprowadzili do tej pory dwie rundy negocjacji płacowych. Trzecia jest zaplanowana na 3 i 4 sierpnia.
Strajk ma się zakończyć w czwartek 28 lipca o godz. 6, ale pojedyncze loty mają być odwoływane jeszcze tego i następnego - napisał Reuters.