Sułoszowa. Zawaliło się "drzewo wisielców"
We wsi Sułoszowa (woj. małopolskie) na skutek silnych wiatrów zawaliło się drzewo. Wiekowy dąb pojawiał się na pocztówkach i magnesach, był znaną atrakcją turystyczną przy której chętnie robiono sobie zdjęcia.
03.09.2021 13:30
31 sierpnia runęło słynne drzewo znajdujące się we wsi Sułoszowa, położonej 37 km na północ od Krakowa. Dąb był nazywany "drzewem wisielców", ponieważ posiadał suche gałęzie, które po zmroku straszyły swoim powyginanym kształtem.
Drzewo miało swoich fanów
Odludny, stary dąb był chętnie odwiedzany przez rowerzystów, którzy mogli przysiąść pod drzewem, odpocząć i złapać trochę cienia w upalne dni. Był też obiektem lubianym przez turystów i fotografów, którzy widzieli w nim majestatyczny pomnik przyrody.
"Wróciłem właśnie do domu z bardzo smutnym obrazkiem... Wczorajszego dnia runęło jedno ze słynniejszych drzew w Polsce - dąb w Sułoszowej, nazywany Drzewem Wisielców. Od dłuższego czasu obumarły, finalnie odszedł na wieki przez ostatnie porywy wiatru i podmoknięcie i tak już praktycznie zerowych korzeni" - taką informacją podzielił się na swoim facebookowych koncie fotograf Jan Ulicki znany m.in. ze zdjęć Tatr widocznych z Krakowa. Słynny dąb fotografował już wiele razy.
"Smutne wieści", "wielka szkoda" - komentują poruszeni internauci i wklejają w komentarzach pod postem swoje zdjęcia z dębem. Są w szoku, że już nie usiądą pod ulubionym dębem.
Ale nie brakuje też złośliwych komentarzy: "to tylko uschnięte drzewo, które prawdopodobnie nie było stare, bo zbyt cienkie, a tyle problemu".
Zobacz także
Siły natury pokonały dąb
Wiekowy dąb nie miał szans z silnymi porywami wiatru i podmokłym terenem, które najwidoczniej osłabiły korzenie. W ostatnim czasie również inne drzewa przegrały walkę z siłami natury.
"Sosenka na Sokolicy, dąb w Czarnym Dunajcu czy 3 drzewka w Piekarach z widokiem na Tyniec" - wspomina Jan Ulicki.