Nie tylko słoneczna pogoda zachęciła turystów do górskich wędrówek. Tatry zostały w ostatnich dniach zalane przez gigantyczne tłumy osób, które chciały na własne oczy zobaczyć spektakularne fioletowo-różowe dywany kwitnącej wierzbówki kiprzycy. Niestety nie wszyscy turyści pamiętają o obowiązujących na terenie parku narodowego zasadach.
Tatry przeżywają właśnie wakacyjne oblężenie. Na Hali Gąsienicowej w czwartek 7 sierpnia panował gwar i tłok. Wszyscy chwytali za telefony, aby uchwycić na zdjęciach spektakularne zjawisko, które nie potrwa długo. Niektórzy turyści zupełnie nie zwracali uwagi na zakazy i wchodzili w kwiaty, zadeptując je.