Poza miastemSzlaki turystyczne. Bieszczady. Na piechotę lub na dwóch kółkach

Szlaki turystyczne. Bieszczady. Na piechotę lub na dwóch kółkach

Szlaki turystyczne. Bieszczady. Na piechotę lub na dwóch kółkach
Źródło zdjęć: © CCat82 - Fotolia.com

Bieszczady to jedna z najpiękniejszych i najdzikszych grup górskich w Polsce. Jesień to idealny moment, żeby rozkoszować się urodą najbardziej na zachód wysuniętego fragmentu Zewnętrznych Karpat Wschodnich. Przedstawiamy 7 najciekawszych szlaków w okolicy!

Bieszczady to jedna z najpiękniejszych i najdzikszych grup górskich w Polsce. Jesień to idealny moment, żeby rozkoszować się urodą najbardziej na zachód wysuniętego fragmentu Zewnętrznych Karpat Wschodnich. Przedstawiamy 7 najciekawszych szlaków w okolicy!

Trasa zaczyna się w Wetlinie. Obok sklepu ABC rozpoczyna się żółty szlak na Przełęcz Orłowicza. Podejście jest dosyć łatwe, prowadzi przez las. Dalej trasa wiedzie czerwonym szlakiem przez szczyt Osadzki Wierch 1253 m n.p.m., w kierunku schroniska Chatka Puchatka na Hasiakowej Skale (1228 m n.p.m.). Jest ty zazwyczaj sporo turystów, zwłaszcza w sezonie. Tutaj można zrobić sobie dłuższy odpoczynek, jest sporo ławek i miejsca do relaksu. Z Chatki Puchatka można zejść na dwa sposoby - żółtym szlakiem do Przełęczy Wyżnej lub czerwonym do Brzegów Górnych. Są to bardzo krótkie trasy, czas zejścia wynosi około pół godziny. Na trasie Brzegi - Wetlina często kursują busy, którymi można dostać się z powrotem do punktu wyjścia.

Stopień trudności:łatwy
Dystans: 12,8 km
Autor: seber03

Oficjalne wydanie internetowe: www.traseo.pl

1 / 6

Polańczyk - Werlas

Obraz
© barosu8543 - Fotolia.com

Trasy rowerowe wokół Jeziora Solińskiego to idealny sposób na poznanie Bieszczad od innej strony. Polańczyk, Wołkowyja, Werlas to miejscowości nastawione przede wszystkim na turystykę, w których poza sezonem można znaleźć chwilę wytchnienia. Trasa rozpoczyna się w Polańczyku i wiedzie brzegiem zbiornika. Bieszczadzkie drogi są kręte, urozmaicone sporymi podjazdami, trzeba się zatem przygotować kondycyjnie do dłuższej wycieczki. W Sakowczyku, należy skręcić w lewo i piąć się w górę a potem zjechać do Werlasu. Sama miejscowość jest niewielka, ale urokliwa. Koło miejscowego kościoła należy skręcić w lewo i drogą w dół, początkowo asfaltową, a potem szutrową, dojechać do plaży i pola namiotowego. Tutaj można odpocząć podziwiając niezwykły widok na jezioro. Sam zbiornik powstał w celu uchronienia bieszczadzkiego regionu przed ewentualnymi powodziami. Zapora Solińska jest największym tego typu obiektem w Polsce.

Stopień trudności:łatwy
Dystans: 46,5 km
Autor: Januszek_44

2 / 6

Jeziorka Duszatyńskie

Obraz
© Pawel Kosiorowski - Fotolia.com

Wybierając się na wycieczkę do *Jeziorek Dusztyńskich *należy nastawić się na kilkugodzinną wędrówkę. Oczka powstały w wyniku osunięcia się bardzo dużej ilości ziemi podczas intensywnych opadów deszczu. Jadąc samochodem, w miejscowości Komańcza skręcamy w lewo i jedziemy do końca możliwą drogą. Są to drogi polne, samochód z niskim podwoziem mógłby sobie nie poradzić. Kilkakrotnie konieczne jest przejechanie przez rzekę Osławę - woda zazwyczaj ma kilkanaście centymetrów głębokości, ale po większych deszczach droga może być nieprzejezdna. Dojeżdżamy do wsi Duszatyn, za nią droga dla samochodów kończy się i rozpoczyna się pieszy etap szlaku. Nie jest to trudna trasa, po drodze jest kilka wzniesień, łatwych jednak do pokonania. Same jeziorka są magiczne - o każdej porze roku. Niezwykła gra świateł i cieni, wspaniałe miejsce dla fotografów. Z jeziorek można wrócić tą samą drogą lub ruszyć dalej - na Chryszczatą.

Stopień trudności:łatwy
Dystans: 11 km
Autor: lasia88

3 / 6

Polańczyk - Sine Wiry - Polańczyk

Obraz
© Licencja CC by Zuluanonymous, Wikimedia Commons

Początek trasy to jazda w kierunku Wołkowyi, podjazd pod Terkę ukazuje piękny widok na Bieszczady, szykuje się też perspektywa długiego zjazdu. Na samej górze w Terce znajduje się pozostałość dzwonnicy. Z Terki ruszamy w stronę Cisnej i dalej do Kalnicy. Stąd kierunek do Bacówki PTTK w Jaworcu. O wjeździe do wsi Jaworzec informuje dwujęzyczna tabliczka. Mijamy miejsce, gdzie znajduje się "pomnik końca pańszczyzny", a dalej zaniedbany cmentarz. Wcześniej można też spotkać pozostałości wsi, o których teraz już mało kto pamięta. Dojazd do Bacówki jest bardzo trudny, jeśli ktoś nie potrzebuje posiłku, uzupełnienia zapasów lub noclegu, może ominąć ten element trasy. Dalsza droga z Jaworca prowadzi do niezwykłego miejsca na bieszczadzkiej mapie: Rezerwatu Przyrody Sine Wiry, który swoim obszarem obejmuje 7-kilometrowy fragment przełomowej doliny Wetlinki i Solinki. Warto tu na chwilę się zatrzymać, odpocząć, wsłuchać się w szum wody, zrobić kilka zdjęć. Z Rezerwatu dalsza trasa prowadzi do Polańczyka,
miejsca rozpoczęcia i zakończenia wyprawy.

Stopień trudności:średni
Dystans: 76,8 km
Autor: Januszek_44

4 / 6

Wetlina - Przełęcz Orłowicza - Smerek

Obraz
© noibasta/Traseo.pl

Na *Smerek *można podejść żółtym szlakiem ze Starego Sioła (kilka kilometrów od Wetliny). Szlak rozpoczyna się naprzeciwko budki informacji turystycznej. Początkowo trasa prowadzi drogą gruntową przez łąki, po zakupie biletów w budce BdPN wchodzimy do bukowego lasu. Najlepszym punktem orientacyjnym mówiącym o bliskości Przełęczy Orłowicza jest skalna ściana, którą trzeba pokonać (w czasie deszczu należy uważać, gdyż skały mogą być śliskie). Na przełęczy Orłowicza (1099 m n.p.m.) łączą się szlaki: żółty (z Wetliny i z Zatwarnicy), czerwony (ze Smereka i z Osadzkiego Wierchu) i czarny (z Jaworca). Z Przełęczy na Smerek nie jest daleko, a trasa jest łatwa. Smerek (1222 m n.p.m.) ma dwa wierzchołki. Oddzielone są od siebie trawiastym obniżeniem. Szczyt południowy (niższy) jest udostępniony turystycznie. Znajduje się tu żelazny krzyż, upamiętniający śmierć turysty rażonego piorunem w 1978 r. Szczyt północny jest oddalony o kilkadziesiąt metrów. Lornetka albo aparat z zoomem przy dobrej widoczności gwarantują
widok na Solinę, nocą widać światła na zaporze. Ze szczytu schodzimy czerwonym szlakiem do wsi Smerek. Najpierw grzbietem, później przez las, potem przez most na rzece Wetlinie i dalej drogą asfaltową do Wetliny.

Stopień trudności: średni
Dystans: 17,9 km
Autor: noibasta

5 / 6

Mała i Wielka Rawka, Krzemieniec

Obraz
© oluffa/Traseo.pl

Podróż na szczyt ma swój początek w Przełęczy Wyżniańskiej, tutaj można zostawić samochód na płatnym parkingu. Sam początek trasy jest bardzo łatwy i przyjemny, dopiero po minięciu schroniska PTTK zaczyna się nieco trudniejsze podejście. Najbardziej męczącymi etapami wędrówki są prowizoryczne schody, które trzeba kilka razy pokonywać. Na Małej Rawce można zrobić dłuższy przystanek - są ławeczki i piękne widoki. Stamtąd można zejść na dół lub pójść dalej - na Wielką Rawkę. Na tym szlaku mijamy słup, który jest pozostałością po dawnym stanowisku geodezyjnym. Trasa jest bardzo łatwa i przyjemna. Z Wielkiej Rawki można też podejść na Krzemieniec - inaczej Kremenaros - szczyt znajdujący się na styku trzech granic - polskiej, ukraińskiej i słowackiej. Droga nie jest zbyt urokliwa i przyjemna, wiedzie głównie przez las, raz z górki, raz pod górkę. Droga powrotna na Wielką Rawkę musi przebiegać tym samym szlakiem. Po dojściu do Rawki można zejść inną drogą, nie powtarzając szlaku.

Stopień trudności: średni
Dystans: 15,5 km
Autor: oluffa

6 / 6

Tarnica

Obraz
© michal/Traseo.pl

Zdobycie najwyższego bieszczadzkiego szczytu - Tarnicy - to rozpoczęcie wędrówki w Wołosatem, w którym trasa się również kończy. Żeby powrót był nieco bardziej urozmaicony można wybrać szlak przez Halicz i Rozsypaniec. Trasa jest dość długa (20 km) i może być męcząca dla gorzej przygotowanych turystów. Wołosate to niewielka osada oddalona o około 5 km od Ustrzyk Górnych. Z parkingu widać Tarnicę oraz Szeroki Wierch. Na szczyt można wejść szlakiem niebieskim właśnie z Wołosatego lub czerwonym z Ustrzyk Górnych. Przed wejściem na szlak należy zakupić bilety w punkcie informacyjno-kasowym Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Szlak niebieski rozpoczyna się przy cmentarzu i pokrywa się z biegiem ścieżki dydaktycznej "Orlik krzykliwy". Początek trasy to droga przez las, szlak biegnie na pewnym odcinku dość łagodnie, ale przeważnie cały czas pod górę. Jest jednak kilka mniejszych zejść. Po wyjściu z lasu widać już Tarnicę, a na lewo Szeroki Wierch, którego najwyższym punktem jest Tarniczka. Z przełęczy pod
Tarnicą (1276m n.p.m.) na szczyt jest około 15 minut. Po zdobyciu szczytu można wrócić tą samą drogą lub pójść czerwonym szlakiem w kierunku Krzemienia. Omijamy jego szczyt, szlak wiedzie dalej przez Halicz i Rozsypaniec, kończąc w Wołosatem.

Stopień trudności: łatwy
Dystans: 19,6 km
Autor: michal

Oficjalne wydanie internetowe www.traseo.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)