Tajlandia chce przyciągnąć turystów. Przywileje dla cudzoziemców
Bangkok i cztery prowincje kraju wprowadzają ułatwienia dla wszystkich w pełni zaszczepionych turystów. Już od 1 października przyjezdni będą mogli odwiedzać te regiony bez konieczności odbywania kwarantanny.
Tajlandia jest krajem uzależnionym od turystyki, dlatego postanowiła wprowadzić eksperymentalny program w celu przyciągnięcia podróżujących. Szczytem sezonu dla Tajlandii jest jesień, dlatego już teraz rząd planuje wprowadzić przyśpieszony program szczepień oraz kampanie promocyjne skierowane do zagranicznych gości.
Które prowincje dostępne będą dla podróżnych?
Od października poza Bangkokiem będzie można zwiedzać takie prowincje jak: Chonburi, Petchaburi, Prachuap Khiri Khan i Chiang Mai. W następnych tygodniach dołączy do nich kolejnych 21 regionów i prowincji - tak zapowiada rzecznik rządu Tanakorn Wangboonkongchana. Wprowadzane zmiany i rozluźnienie epidemicznch restrykcji ma pomóc w odbudowaniu miejscowej gospodarki.
W 2020 roku z powodu pandemii liczba turystów w azjatyckim raju turystycznym spadła o 83 proc., a kraj stracił na tym około 50 mld USD. W roku poprzedzającym cały tajlandzki sektor turystyczny wygenerował blisko 20 proc. PKB. Był to rekordowy rok ze względu na liczbę przyjezdnych, która osiągnęła 39,9 mln.
Covidowe statystyki
Od lipca trwa pilotażowy program w ramach którego zaszczepieni turyści z państw o niskim lub średnim ryzyku zakażeń mogą odwiedzać położoną na południu wyspę Phuket bez konieczności odbywania kwarantanny. Do tej pory z programu skorzystało ponad 30 tys. osób, wydając 1,6 mld bahtów (50 mln USD) - tak wynika z rządowych danych.
W Tajlandii zaszczepiono dotąd ok. 16 proc. populacji, a liczba nowych zachorowań od połowy sierpnia stale spada. Od początku epidemii wykryto 1,35 mln zakażeń, zmarło zaś 14 tys. ludzi chorych na COVID-19. W ostatnim tygodniu notowano każdego dnia średnio 14,8 tys. nowych infekcji koronawirusa. Ponad to od września Tajlandia wznowiła zawieszone wcześniej loty krajowe. Wiele krajów, w tym USA i Wielka Brytania nadal odradzają swoim obywatelom podróże do Tajlandii.