To nie była chmura. Meteorolodzy byli zdumieni tym, co zobaczyli na radarach
Pracownicy centrum meteorologicznego NWS San Diego zauważyli na radarach dziwnie przemieszczającą się chmurę. W normalnej sytuacji zostałaby uznana za chmurę burzową, tyle że burz tego dnia nie zapowiadano. Nietypowy kłąb wprawił wszystkich w osłupienie.
Jak podają meteorologowie, chmura okazała się ogromnym rojem biedronek. Miała 128 km długości i niemal tyle samo szerokości. Namierzono ją w odległości ok. 1,5 – 2 km nad ziemią. Migrujący rój owadów został zarejestrowany dzięki bardzo czułemu radarowi NEXRAD. To urządzenie najnowszej generacji, pozwalające wychwycić migracje zarówno ptaków, jak i mniejszych stworzeń.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
W północno-zachodniej części Stanów Zjednoczonych biedronki zaczynają migrować, kiedy temperatury zaczynają osiągać wysokość ok. 18 st. C. Rozpoczynają one wówczas sezon godowy. Przemieszczają się z gór Sierra Nevada na tereny nizinne. Po zakończeniu okresu rozrodczego owady ponownie wracają w góry.
Choć proces migracji owadów nie jest niczym nowym, dopiero teraz, przy pomocy urządzeń najnowszej generacji, jesteśmy w stanie zaobserwować ich wędrówkę. Choć na radarze widzimy przemieszczający się po niebie zwarty rój, z lądu prawdopodobnie zauważylibyśmy tylko pojedyncze osobniki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl