Toruń. Atrakcje i zabytki w mieście Kopernika
Toruń to prawdziwa perełka gotyku. Ruiny zamku, krzywa wieża, zabytkowe kościoły oraz piękny ratusz czekają na miłośników historii. Dla turystów preferujących bardziej nowoczesne atrakcje przygotowano zaś seanse w planetarium, pokazy fontanny, degustacje w Żywym Muzeum Piernika czy zabawy w Domu Legend Toruńskich. Podczas zwiedzania nieraz natkniemy się też na ślady po najsłynniejszym polskim astronomie.
W naszym kraju znajdziemy miasta, które oferują wiele zabaw dla dużych i małych urlopowiczów, a przy tym nie przytłaczają swoją wielkością. Jednym z nich jest Toruń. Sprawdziliśmy, dlaczego warto odwiedzić ten skarb województwa kujawsko-pomorskiego.
Podróż do świata gotyku i interesujących pomników
Zespół Staromiejski Torunia składający się ze: Starego Miasta, Nowego Miasta oraz ruin zamku krzyżackiego zdobył uznanie i został w 1997 r. wpisany na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO. To właśnie od niego warto rozpocząć wędrówkę po mieście.
Pierwsze kroki można skierować w stronę Rynku Staromiejskiego. W jego centrum wznosi się okazały gotycki ratusz. Warto wstąpić do środka i zwiedzić mieszczącą się tam główną siedzibę Muzeum Okręgowego z kolekcjami witraży, portretów wybitnych mieszkańców oraz monet. Dobrym pomysłem jest także wspinaczka na ok. 40-metrową wieżę ratuszową, z której można podziwiać piękną panoramę zabytkowej części Torunia.
Naprzeciwko ratusza mieści się wielokrotnie odbudowywany i remontowany Dwór Artusa. To w nim w 1466 r. zawarto II pokój toruński pomiędzy Polską a zakonem krzyżackim, który zakończył wojnę trzynastoletnią. Ważny dwór gościł przed wiekami wielu polskich władców, np. Kazimierza IV Jagiellończyka, Stefana Batorego, Zygmunta III Wazę czy Jana III Sobieskiego. Teraz po wcześniejszej rezerwacji piękne sale mogą obejrzeć również turyści.
Będąc na rynku, nie można pominąć stojących przy nim ciekawych pomników. Pierwszy z nich to pomnik... osła. W XVII-XVIII w. nieposłusznych żołnierzy toruńskich sadzano na drewnianym osiołku - na którego grzbiecie umocowana była blacha z wystającą krawędzią – a do ich nóg przywiązywano ciężarki, by zwiększyć cierpienie skazańców. Współczesny osiołek wygląda przyjaźnie i pewnie mało kto siada na nim, mając świadomość jego prawdziwej symboliki.
Sprawne oko turysty dostrzeże nie tylko pomnik osiołka, ale również małego kundelka Filusia z melonikiem w pysku, który czeka na swojego pana – profesora Filutka – i pilnuje parasola. Osoby chcące zapewnić sobie szczęście powinny zgodnie z przesądem delikatnie pociągnąć pieska za ucho. Dotknięcie ogona ma z kolei gwarantować wielką miłość, a melonika pomyślne zdanie egzaminów. Warto to jednak potraktować trochę z przymrużeniem oka i nie zamęczać odlanego z brązu psa, bo już kilkukrotnie był zdewastowany przez przesadnych siłaczy.
Godny uwagi jest również pomnik flisaka z ośmioma żabkami stojący między ratuszem a pocztą. Wiąże się z nim ciekawa legenda odwołująca się do dawnej plagi żab w Toruniu. Przed wiekami miały one chować się wszędzie – w pościeli, w szafach, na strychach – i uprzykrzać życie mieszkańcom. Burmistrz wyznaczył nawet nagrodę dla śmiałka, który pozbędzie się kłopotu. Tradycyjne metody wypędzania płazów nie poskutkowały. Aż w końcu znalazł się sprytny flisak grający na skrzypcach sfałszowane melodie. Żabom tak bardzo przypadła do gustu ta muzyka, że zaczęły gromadzić się przy młodym grajku. Ten wykorzystał chwilę sławy i bezpiecznie wyprowadził je z miasta na pobliskie mokradła. Pamięć o nim przetrwała do dziś, a turyści zatrzymujący się przy pomniku wierzą, że pogłaskanie jednej z żabek spełni ich życzenia.
W Toruniu zaskakują jednak nie tylko oryginalne pomniki, ale również nietypowe budynki. Któż spodziewałby się zobaczyć krzywą wieżę? Choć nie jest tak sławna jak ta włoska z Pizy, to i tak warto ją obejrzeć. Gotycka baszta obronna z XIV w. jest odchylona od pionu o ok. 1,46 m, z powodu przesunięcia gliniastego podłoża.
Zgodnie z legendą miał ją ponoć postawić krzyżak jako formę pokuty za potajemne spotykanie się z córką bogatego kupca. Pochyła wieża symbolizowała odejście od zakazu randkowania. Współcześnie mówi się, że turyści mający jeszcze cięższe grzechy na sumieniu niż owy krzyżak, nigdy nie utrzymają równowagi, opierając się plecami o ścianę. Chętnych na przystąpienie do "testu prawości" nie brakuje.
Kolejny niecodzienny obiekt to Teatr Baj Pomorski przypominający kształtem starodawną szafę, która kojarzy się od razu z kultową książką i filmem "Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa".
Przed małą przerwą trzeba jeszcze odwiedzić ruiny zamku krzyżackiego oraz gotyckie świątynie - Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, św. Janów oraz św. Jakuba.
Odpoczynek nad nadwiślańskimi bulwarami i zajadanie się pierniczkami
Po kilkugodzinnym spacerze po toruńskiej starówce czas na zasłużoną przekąskę. I to nie byle jaką, lecz będącą symbolem Torunia. Smakosze lokalnych produktów powinni udać się do jednego ze sklepów firmowych Kopernik oferujących tradycyjne pierniki: lukrowane uszatki, czekoladowe katarzynki oraz toruńskie serca z różnymi nadzieniami. Palce lizać!
Co ciekawe, chętne osoby mogą nawet spróbować przygotować własnego piernika w Żywym Muzeum Piernika. Ale to niejedyne miejsce w mieście poświęcone historii tego wypieku. Więcej o historii popularnych smakołyków można dowiedzieć się również w Muzeum Toruńskiego Piernika.
Po małej uczcie warto nieco odpocząć i usiąść na ławce lub przespacerować się przy ładnie zagospodarowanych bulwarach nad Wisłą. Piękne widoki gwarantowane.
Ślady po Mikołaju Koperniku
Pora na wędrówkę śladami najwybitniejszego polskiego astronoma – Mikołaja Kopernika, który urodził się w 1473 r. właśnie w Toruniu.
Warto zobaczyć tutejszą gotycką kamienicę uznawaną przez wielu historyków za miejsce jego narodzin. Wewnątrz można zapoznać się z ekspozycjami dotyczącymi m.in. nauki dawnej i współczesnej, życia codziennego rodziny mieszczańskiej w późnogotyckim hanzeatyckim domostwie oraz dzieł Mikołaja Kopernika. Wizyta w domu - gdzie młody chłopiec spojrzał przypuszczalnie pierwszy raz w niebo - oraz pamiątkowe zdjęcie z pomnikiem najsłynniejszego mieszkańca stojącym przy rynku, to obowiązkowe punkty wycieczki do Torunia.
Miłośnicy astronomii mogą też wstąpić do planetarium, w którym przygotowano pokazy o budowie wszechświata, popularnych gwiazdozbiorach i tajemnicach odległych planet czy galaktyk.
Inne atrakcje warte zobaczenia w Toruniu
Będąc w Toruniu na dłużej niż tylko jeden dzień, warto skorzystać z jeszcze innych rozrywek. Rodziny z dziećmi powinny udać się do Domu Legend Toruńskich oferującego ciekawe przedstawienia przybliżające najmłodszym historię miasta, a także do niewielkiego ogrodu zoobotanicznego.
Dobrym pomysłem są także odwiedziny m.in. Twierdzy Toruń, Muzeum Etnograficznego, Muzeum Podróżników im. Tony’ego Halika, pomnika Kargula i Pawlaka oraz Niewidzialnego Domu pozwalającego choć na chwilę symbolicznie wczuć się w trudną sytuację osób niewidomych.
Idealnym zwieńczeniem pobytu w Toruniu będzie wieczorny muzyczno-świetlny pokaz fontanny Cosmopolis nawiązującej swą konstrukcją do największego dzieła Kopernika – "O obrotach sfer niebieskich". Kolorowe strumienie wody "tańczące" do znanych hitów muzyki filmowej robią wrażenie.