Tragedia w Tatrach. Kobieta spadła z Zawratu
Do śmiertelnego wypadku doszło w Tatrach. Z Przełęczy Zawrat spadła młoda kobieta. To kolejna śmierć w górach w ciągu kilku dni. "Apelujemy o rozsądny dobór celów wycieczek" - piszą ratownicy TOPR na Facebooku.
O tragedii w Tatrach poinformowało Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Kolejne tragedie w Tatrach
Do zdarzenia doszło wieczorem w rejonie Zawratu. To przełęcz położona na wysokości 2159 m w długiej wschodniej grani Świnicy w Tatrach Wysokich. Jest częścią najtrudniejszego szlaku tatrzańskiego, czyli Orlej Perci.
Młoda turystka schodząc z przełęczy zsunęła się po śnieżno-skalnym terenie i zginęła na miejscu. Jej partnera ewakuowano helikopterem do Zakopanego, a ciało kobiety przetransportowano do prosektorium.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Księżycowa wyspa - jedyna taka w archipelagu
Niezależnie od pory roku ratownicy TOPR mają pełne ręce roboty. Długi weekend czerwcowy nie należał do spokojnych. Od 8 do 11 czerwca ratownicy w Tatrach pomogli łącznie 12 osobom. Niestety doszło do jednego wypadku śmiertelnego. Turysta zmarł po upadku z wysokości.
Czytaj też: Sensacja w Tatrach. "Może mieć metr długości"
Ratownicy apelują o ostrożność
Ratownicy przypominają, że w niektórych miejscach, szczególnie w wyższych partiach Tatr, zalegają jeszcze spore ilości śniegu. Ostrożność trzeba zachować wszędzie w górach, ale szczególnie, jeśli wybieracie się na Rysy, Mieguszowiecką Przełęcz Pod Chłopkiem, Wrota Chałubińskiego, Szpiglasową Przełęcz, Zawrat, Kozią Przełęcz, Żleb Kulczyńskiego, Świnicką Kotlinkę.
"Poruszanie się szlakami w tych okolicach wymaga sporych umiejętności oraz dobrego ZIMOWEGO wyposażenia" - piszą na FB ratownicy. - "Apelujemy o rozsądny dobór celów wycieczek".
