Tragiczny wypadek na festiwalu. Kobiety przetransportowano do szpitali
W miniony weekend w Chełmnie miało miejsce wyjątkowe wydarzenie. Mowa o festiwalu Polska od Kuchni. Na jednym ze stanowisk doszło do zapalenia się płynu do podgrzewacza, a w konsekwencji ucierpiało aż sześć kobiet.
W Chełmnie odbyła się kolejna edycja festiwalu, który przyciąga tłumy 
Mieszkańcy Chełmna i okolicznych miejscowości bawili się w niedzielę 23 lipca od godz. 13 na festiwalu Polska od Kuchni. Oprócz pysznych lokalnych przysmaków mogli także wieczorem pobawić się przy dźwiękach muzyki znanych polskich artystów, którzy występowali na scenie. Niestety dla sześciu pań z jednego z kół gospodyń wiejskich ten dzień nie skończył się dobrze.
Dramat na festiwalu
Jak informują służby, do wypadku doszło około godz. 14:30. Na stoisku gastronomicznym, gdzie podgrzewano pierogi, zapaliła się substancja używana w kuchenkach. Łatwopalna ciecz wylała się m.in. na ubrania kobiet.
- Poparzonych zostało sześć osób. Dwie kobiety doznały bardzo rozległych oparzeń ciała. Cztery pozostałe miały poparzenia rąk i nóg - mówił st. kpt. Artur Tokarczyk, z Państwowej Straży Pożarnej w Chełmnie, cytowany przez Polsat News. Mężczyzna dodał także, że życiu żadnej z kobiet nie zagraża niebezpieczeństwo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ceny na popularnej wyspie. "Nie są specjalnie wygórowane"
Niebezpieczny finał festiwalu
- Wszystkie poszkodowane osoby zostały zabrane do pobliskich szpitali. W przypadku jednej z kobiet poparzenia dotyczą ponad 30 proc. ciała - skomentował st. kpt. Artur Tokarczyk. Wyjaśnianiem dokładnych okoliczności sytuacji będą zajmować się funkcjonariusze policji.
"Na jednym ze stoisk KGW doszło do nieszczęśliwego wypadku, na skutek którego poszkodowanych zostało sześć pań KGW. Wszystkim z nich została udzielona pomoc medyczna, zostały przetransportowane do szpitali" - czytamy we wpisie udostępnionym na Facebooku przez Urząd Miasta Chełmna.
Źródło: Polsat News/Urząd Miasta Chełmna
