Tulsa w USA oferuje 10 tys. dolarów temu, kto się tam przeprowadzi. Jest kilka warunków
Osoby pracujące z domu są szczęśliwsze, zdrowsze i czerpią więcej radości z pracy niż ci, którzy pracują w biurze. Jeśli możesz sobie pozwolić na taki tryb pracy, a przy tym chcesz zarobić 10 tys. dolarów, wystarczy, że przeprowadzisz się do jednego z amerykańskich miast – Tulsy w stanie w Oklahoma. Jest jednak kilka haczyków.
16.11.2018 | aktual.: 16.11.2018 15:53
Miasto Tulsa w centralnej części USA oferuje 10 tys. dol. (ok. 38 tys. zł) osobom pracującym zdalnie, które zdecydują się przeprowadzić na rok do Oklahomy i stamtąd wypełniać swoje obowiązki. Aby wziąć udział w programie, trzeba mieć ukończone 18 lat, być uprawionym do pracy na terenie Stanów Zjednoczonych, mieć stałą pracę w pełnym wymiarze godzin oraz być skłonnym przeprowadzić się do Tulsy w ciągu najbliższych 6 miesięcy.
To kusząca oferta zwłaszcza dla osób nazywanych "cyfrowymi nomadami", czyli pracowników wszelkich branż, którzy mają tę swobodę, że mogą pracować z dowolnego miejsca na świecie. To szansa przede wszystkim dla grafików, programistów, informatyków, pisarzy i dziennikarzy, ale również dla przedsiębiorców, którzy chcą wystartować z własnym biznesem oraz każdego, kto może i chce pracować zdalnie.
Program dla pracowników zdalnych został uruchomiony dzięki dotacji George Kaiser Family Foundation, organizacji, która w ostatnich latach ufundowała rewitalizację parków, muzeów i bloków mieszkalnych. Tym razem fundacja robi ukłon w stronę potencjalnych pracowników.
– Szukamy osób, które są podekscytowane dołączeniem do pracowniczej społeczności, aby uczynić Tulsę jednym z najlepszych amerykańskich miast – przekonuje Ken Levit, dyrektor wykonawczy George Kaiser Family Foundation. – Według nas Tulsa staje się jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się i inkluzywnych miejsc – dodaje.
Zdaniem Levita idealny kandydat to osoba, która urodziła się i wychowała w jednym ze środkowych stanów, jednak, by rozwijać karierę, wyjechała do dużego ośrodka i teraz chce wrócić do korzeni. Levit jest przekonany, że praca zdalna w Tulsie pozwoli osiągnąć lepszą równowagę między życiem zawodowym a osobistym, przy jednoczesnym czynnym udziale w życiu społeczności Tulsy.
Osoby, które zostaną zakwalifikowane do programu, otrzymają stypendium pokrywające koszty przeniesienia do Tulsy (2,5 tys. dol.) oraz comiesięczne wynagrodzenie w kwocie 500 dol. Co więcej, w ramach zachęty do pozostania w mieście, pod koniec programu dostaną dodatkowe 1,5 tys. dol. W jednej z pierwszych wersji programu, pracownicy mieli mieć zapewnione darmowe zakwaterowanie i kartę do klubu fitness. Z czasem twórcy programu uznali, że każdy potencjalny pracownik ma inne potrzeby i inne priorytety, więc tym, co go przyciągnie, powinna być gotówka.
Trzeba przyznać – propozycja brzmi kusząco!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl