Ukradł zabytkowe księgi. Sąd wydał wyrok
Do feralnych wydarzeń doszło wiosną 2022 r., jednakże dopiero teraz sąd okręgowy w Tartu wydał wyrok. Gruzina, Beka Tsirekidze uznano za winnego kradzieży ośmiu zabytkowych ksiąg. Mężczyzna poniesie konsekwencje.
Estoński Uniwersytet w Tartu 
Estońska telewizja ERR poinformowała, że sąd okręgowy w Tartu uznał Gruzina za winnego kradzieży ksiąg z Biblioteki Uniwersytetu w Tartu. Mężczyzna został skazany na dwa lata więzienia oraz wydalony z Estonii.
Obywatel Gruzji słono ukarany
Mężczyzna został skazany za "kradzież dokonaną przez grupę i na dużą skalę". Dodatkowym wyrokiem nakazano mu również opuszczenie Estonii i wydano pięcioletni zakaz ponownego wjazdu do tego kraju.
Ale to jeszcze nie wszystko. Sąd uwzględnił także pozew cywilny wniesiony przez Uniwersytet w Tartu, nakazując mężczyźnie zapłatę 158 tys. euro (ok. 685 tys. zł) odszkodowania za szkody materialne oraz 2,7 tys. euro (ok. 5,2 tys. zł) kosztów prawnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bilety lotnicze kosztują krocie. Na miejscu jak w raju
Ukradł książki z uniwersyteckiej biblioteki
W kwietniu 2022 r. dwóch mężczyzn chciało wejść do czytelni wydziału rękopisów i rzadkich książek Uniwersytetu w Tartu, wyrażając chęć przestudiowania organizacji cenzury i polityki wydawniczej w Rosji na początku XIX w. Oczywiście zostali oni wpuszczeni. Po dziesięciu dniach rzekomego studiowania nagle zniknęli. Dopiero po kilku miesiącach zorientowano się, że oryginalne dzieła zostały zastąpione bardzo dobrze wykonanymi podróbkami.
Oskarżony został zatrzymany na Łotwie, po popełnieniu podobnego przestępstwa w Rydze. Wśród skradzionych w Estonii woluminów znalazły się oryginalne dzieła rosyjskich pisarzy Aleksandra Puszkina i Mikołaja Gogola pochodzące z XIX w.
