Ukryty klejnot Europy. Poczujesz się jak w Tajlandii
Ci, którzy marzą o wakacjach w rajskim otoczeniu, ale nie mają pieniędzy ani ochoty na długą podróż do Azji Południowo-Wschodniej, mogą udać się znacznie bliżej, aby doświadczyć podobnych wrażeń. W Europie znajduje się miejsce, które zachwyci turkusowymi wodami i bujną, egzotyczną scenerią przypominającą tropikalne wyspy.
07.10.2024 | aktual.: 07.10.2024 13:05
Shala to rzeka w północnej części Albanii, która zyskała miano "Tajlandii Europy" i pozwala doświadczyć egzotycznej atmosfery znacznie bliżej domu.
To miejsce przyciąga swoim pięknem, które dorównuje słynnym zakątkom Tajlandii. Błyszczące turkusowe wody otoczone przez majestatyczne, zalesione góry, tworzą krajobraz, który nadaje się idealnie do sesji zdjęciowej, ale przede wszystkim oferuje idealne miejsce do wypoczynku lub aktywnego spędzania czasu.
Albania w październiku jest wręcz idealna na jesienny wypad, z temperaturami sięgającymi około 25 st. C, które zachęcają do plażowania i wodnych atrakcji, mimo że sezon wakacyjny już się skończył.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dla amatorów sportów wodnych i przygód, Shala oferuje możliwość uprawiania kajakarstwa, pływania, snorkelingu, a nawet zip liningu (rodzaj zjazdów na tyrolce). Otaczające rzekę krajobrazy to także raj dla miłośników pieszych wędrówek. Co istotne, aby dostać się do tej urokliwej okolicy, trzeba przypłynąć łodzią z jeziora Komani – to dodatkowa atrakcja, która dostarcza niezapomnianych widoków i wrażeń.
Rejs po wyjątkowej rzece
Na przestrzeni ostatnich lat Shala zyskała popularność dzięki mediom społecznościowym. Wideo opublikowane przez użytkownika TikToka @olam281 zaskoczyło widzów, którzy nie dowierzali, że to bajkowe miejsce znajduje się w Europie, a nie na jednej z egzotycznych wysp Azji. "Myślałem, że to Tajlandia" – napisał zaskoczony internauta. Inna osobo skomentowała: "Byłam tam, bardzo polecam, ale nie osobom z chorobą morską, bo podróż tam trwa dwie godziny łodzią".
Tereny wokół rzeki Shala są nadal niemal niedotknięte masową turystyką. Z dala od zatłoczonych plaż popularnych europejskich kurortów, to miejsce dostarcza wytchnienia i prywatności. Piękno tych terenów wciąż pozostaje sekretem dla wielu podróżnych, co czyni Shalę prawdziwym skarbem dla chcących uciec od zgiełku.
Blisko i niedrogo
Shala to nie tylko bujna przyroda i turkusowe wody, ale również wygoda dla podróżnych z Polski. Do Albanii można dotrzeć bezpośrednimi lotami m.in. z Warszawy, Krakowa, Gdańska, Wrocławia czy Katowic. Lot trwa ok. dwóch godz. Bilety można znaleźć już za 270 zł w dwie strony, co czyni Albanię świetnym wyborem dla osób, które szukają taniej alternatywy na jesienny urlop, bez konieczności długich lotów i uciążliwego jet lagu.
Czytaj także: Szykuje się hit. Nowe połączenie z polskiego miasta
Źródło: Express