USA. Kupił misę na wyprzedaży. Okazała się warta setki tysięcy dolarów
Anonimowy miłośnik antyków kupił porcelanową miseczkę na garażowej wyprzedaży w New Haven w Connecticut w USA. Naczynie kosztowało go 35 dolarów (ok. 130 zł). Rzeczoznawcy wycenili je nawet na 500 tys. dolarów (prawie 2 mln zł).
Porcelanowa miseczka została kupiona w 2020 r. przez anonimowego miłośnika antyków. Białe naczynie o średnicy 16 cm, które zdobią niebieskie ornamenty, od razu wzbudziło zainteresowanie kupca. Wkrótce potem przesłał zdjęcia antyku pracownikom domu akcyjnego Sotheby's i poprosił o jego wycenę.
- Natychmiast zorientowaliśmy się, że patrzymy na coś naprawdę bardzo, bardzo wyjątkowego - mówiła w rozmowie z agencją Associated Press Angela McAteer, która w domu akcyjnym Sotheby's kieruje działem sztuki chińskiej.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Porcelanowa misa może pochodzić z czasów chińskiej dynastii Ming
Rzeczoznawcy potwierdzili, że zabytek pochodzi z początku XV w. Eksperci podejrzewają, że miseczka została wykonana na zamówienie dworu cesarza Yongle. Na świecie znanych jest zaledwie 6 podobnych przedmiotów i większość z nich obecnie znajduje się w muzeach. Dwa z nich znajdziemy w Tajpej, dwa w Londynie i jeden w Teheranie. Na terenie USA nie ma żadnego.
- Wszystkie znaki rozpoznawcze i cechy charakterystyczne wskazują na to, że przedmiot został wyprodukowany we wczesnym okresie panowania dynastii Ming - podkreśla Angela McAteer z Sotheby's.
Porcelanowa misa - 17 marca odbędzie się licytacja antyku
Nie wiadomo jakim cudem antyk wart nawet 500 tys. dolarów znalazł się na garażowej wyprzedaży w Connecticut. Prawdopodobnie był przekazywany z pokolenia na pokolenie w rodzinie, która nie zdawała sobie sprawy z jego wartości. 17 marca w domu akcyjnym Sotheby's ma się odbyć jego licytacja.