W górach II stopień zagrożenia lawinowego. Ratownicy GOPR i TOPR ostrzegają turystów
W Bieszczadach, Tatrach, ale też w Beskidach i na Babiej Górze istnieje zagrożenie wystąpienia lawin. Ratownicy apelują do turystów, którzy w święta planują wycieczki w góry, aby jeszcze raz przemyśleli swoją decyzję.
W wielu miejscach w polskich górach lepiej wstrzymać się z pieszymi wędrówkami. Ratownicy GOPR i TOPR przestrzegają, że warunki turystyczne w Bieszczadach, Tatrach, Beskidach i na Babiej Górze są trudne. Obowiązuje tam II stopień zagrożenia lawinowego w pięciostopniowej skali.
- W przypadku Bieszczad, zagrożenie lawinowe występuje przede wszystkim w masywach Wielkiej i Małej Rawki, Szerokiego Wierchu, Tarnicy oraz połonin Wetlińskiej i Caryńskiej – przekazał ratownik GOPR-u. Wyjaśnił, że dotyczy ono głównie północnych stoków i że występuje w miejscach odłożenia większych ilości śniegu przetransportowanego przez wiatr. Przypomina też, że większość szlaków górskich jest oblodzona.
Z kolei ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego apelują do niedoświadczonych turystów, aby jeszcze raz przemyśleli swoją decyzję dotyczącą wycieczek w góry w najbliższym czasie. Przykładowo w Tatrach wszystkie stoki są zaśnieżone i w wielu miejscach można je pokonać tylko wąskim wydeptanym szlakiem. Groźniej jest na podejściach, gdzie istnieje zagrożenie zasypania przez lawinę.
Ratownicy informują, że na sobotę 23 grudnia i samą wigilię w Tatrach mają być intensywne opady śniegu oraz silny wiatr. Oznacza to, że zagrożenie lawinami może wzrosnąć do III kategorii. Taka sama sytuacja może wystąpić w Beskidach, Bieszczadach i na Babiej Górze. GOPR oraz TOPR apelują do osób, które ostrzeżeń wybiorą się na wędrówkę w góry, aby zabrały ze sobą raki, czekan, łopatkę i "plecak lawinowy".