W Stambule posypią się kary. Chodzi o zagłuszanie ciszy
Władze Stambułu zdecydowały o wprowadzeniu grzywien za odtwarzanie głośnej muzyki w miejscach publicznych. Nowe przepisy mają poprawić komfort mieszkańców.
W odpowiedzi na liczne skargi dotyczące hałasu, władze Stambułu postanowiły ukarać osoby i firmy, które odtwarzają muzykę zbyt głośno w przestrzeni publicznej. Nowe regulacje obejmują takie miejsca jak place, przystanki autobusowe, pojazdy transportu publicznego oraz plaże.
Zobacz też: "Piętno imprezowej wyspy" i wszyscy uśmiechnięci. Tutaj nie protestują przeciwko turystom
Kary za zakłócanie spokoju w Stambule
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez dziennik "Yeni Safak", osoby prywatne, które złamią przepisy, muszą liczyć się z grzywną w wysokości 1407 lir tureckich, czyli ok. 127 zł. Firmy, które nie dostosują się do nowych zasad, mogą zostać ukarane znacznie wyższymi mandatami – od 30479 do 152895 lir (ok. 2760-13870 zł).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie tylko imprezy. Co warto zobaczyć na Ibizie?
Władze miejskie podkreślają, że decyzja o wprowadzeniu kar wynika z potrzeby ochrony spokoju publicznego. "W celu rozwiązania problemu uznano za konieczne, by takie działania określić naruszeniem prawa" – czytamy w komunikacie cytowanym przez "Yeni Safak".
Więcej kontroli i działania na rzecz ciszy
Samorządy dzielnicowe oraz policja mają zwiększyć liczbę kontroli w miejscach szczególnie narażonych na hałas. Dodatkowo, władze zapowiadają wdrożenie środków mających na celu ograniczenie problemu, w tym częstsze inspekcje i działania prewencyjne.
Wcześniej tureckie ministerstwo środowiska, urbanizacji i zmian klimatu rozpoczęło prace nad rozwiązaniami systemowymi, takimi jak strefowanie akustyczne, ochrona cichych obszarów oraz instalacja ekranów dźwiękochłonnych. Te działania mają na celu długofalową poprawę jakości życia mieszkańców Stambułu.