Trwa ładowanie...
doeg6vf
Wakacje w Tajlandii. Co zjeść na miejscu?

Wakacje w Tajlandii. Co zjeść na miejscu?

Dziennikarka Wirtualnej Polski Basia Żelazko odwiedziła Tajlandię. Na miejscu zachwyciła się nie tylko okolicą, ale przede wszystkim jedzeniem. Jak przyznała w programie WP "Newsroom", na miejscu nie da się uświadczyć paragonów grozy. - Ceny nie są wysokie. Za pad thaia (dop. red. makaron z warzywami) zapłacimy kilkanaście zł - opowiadała Basia, która przyznała, że nigdy nie jadła tak dobrych owoców jak w Tajlandii. Poza jedzeniem, Basię zachwyciło w Tajlandii coś jeszcze. Mowa o słoniach, które miała okazję odwiedzić w miejscu, w którym wypoczywają jak na emeryturze

doeg6vf
doeg6vf

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj