Wakacje ze zwierzakiem – jak wygląda to w praktyce?

Wiele osób, które planuje urlop, zadaje sobie pytanie, co zrobić ze swoim pupilem na czas wyjazdu. Często oddają go rodzinie, choć zdarza się, że zwierzak jest powodem rezygnacji z podróży. Jednak coraz więcej linii lotniczych czy hoteli, starając się sprostać oczekiwaniom swoim klientów, daje im możliwość zabierania ze sobą psa czy kota.

Obraz
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Wojciech Gojke

Najprostszym rozwiązaniem byłoby spędzić urlop w którymś z polskich hoteli. Wystarczyłoby wsiąść do samochodu i udać się do ośrodka, który akceptuje pobyt zwierząt domowych. Lecz nie każdy posiada auto. Jeśli do miejsca docelowego udajemy się pociągiem, musimy kupić dodatkowy bilet w cenie ok. 15 zł. Zwolnione z opłaty są małe psy, przewożone w transporterze lub specjalnej torbie na kolanach. Najlepiej wybrać wagon bezprzedziałowy, dzięki czemu unikniemy potrzeby pytania się współpasażerów z przedziału.

O ile podróżowanie z pupilem po Polsce jest łatwe, o tyle wyjazd za granicę z czworonogiem jest bardziej skomplikowany - tak w każdym razie widzą to turyści, którzy coraz częściej składają zapytania do linii lotniczych, hoteli i biur podróży o możliwość zabrania ze sobą psa czy kota.

- Właściciele zwierząt pytają nas przede wszystkim o warunki ich przewozu w tracie lotu, tymczasem planując podróż z psem czy kotem powinniśmy uzyskać więcej informacji. Kluczowe jest, żeby upewnić się, czy wybrany przez nas hotel akceptuje pobyt zwierząt. Taką informację powinniśmy uzyskać już na samym początku, na etapie szukania ośrodka. Znajdziemy ją w opisie danej oferty na stronie, możemy też zapytać doradcę. Musimy go o naszych planach poinformować, żeby uniknąć niespodzianek w samolocie czy na miejscu w hotelu - mówi Klaudyna Mortka z portalu Wakacje.pl.
- Jeśli do już zarezerwowanych wakacji będziemy chcieli "dopisać" zwierzaka, a okaże się, że nasz hotel tego nie akceptuje, staniemy przed wyborem zmiany rezerwacji i poniesienia kosztu lub pozostawienia zwierzaka w domu - dodaje Mortka

Jak wygląda to w rzeczywistości? Przede wszystkim trzeba spełnić kilka warunków, jednak czego się nie robi dla czworonożnego przyjaciela? Zwierzak musi posiadać odpowiednie dokumenty, umożliwiające legalne przekroczenie granicy państwowej. Pierwszy z nich dotyczy paszportu (głównie kraje UE), którego wyrobienie kosztuje ok. 50 zł.
Gdzie uzyskać taki dokument? Wystawia go weterynarz, a zanim to zrobi, zwierzęciu musi zostać wszczepiony chip indentyfikacyjny. Brzmi groźnie, ale w rzeczywistości to prosty zabieg. Chip umieszczany jest bezboleśnie przy pomocy strzykawki w karku psa.

Szczepienia

Ponadto obowiązkowe jest szczepienie przeciw wściekliźnie - wykonane odpowiednio wcześniej, w zależności od wymagań danego kraju. W wielu z nich okres ten wynosi nawet kilka miesięcy. Są kraje, która wymagają dodatkowych badań – np. w Irlandii i na Malcie wymagane jest zaświadczenie o leczeniu bąblowicy i wykonaniu badania przeciwkleszczowego. Informacje o potrzebnych badaniach znajdziemy na stronie ambasad. Należy pamiętać, że wwiezienie psa na teren innego kraju UE w wieku poniżej trzech miesięcy wymaga specjalnego zezwolenia Urzędu ds. Rolnictwa. O zaświadczenie mogą się ubiegać jedynie obywatele krajów, w których nie występuje ryzyko wścieklizny.
Szczegółowe informacje na ten temat podaje na swojej stronie Główny Inspektorat Weterynaryjny.

Samoloty

Większość linii lotniczych wyraża zgodę na przewóz małych zwierząt domowych, chociaż nie wszystkie. Problemy napotkamy w przypadku tanich przewoźników, u których mamy nikłe szanse na zgodę zabrania ze sobą psa czy kota.
Jakie warunki trzeba spełnić w przypadku tradycyjnych i czarterowych przewoźników? Przede wszystkim paszport z potwierdzonymi szczepieniami i badaniami wymaganymi przez kraj docelowy. O chęci zabrania ze sobą zwierzęcia trzeba poinformować wcześniej, najpóźniej 24 godziny przed odlotem (czas różni się w zależności od linii). W przypadku PLL LOT zwierzęta można przewozić na trzy sposoby:
- na pokładzie samolotu w pojemniku
- w luku bagażowym
- w luku bagażowym jako cargo.
Sposób przewozu uzależniony jest od wagi i wielkości pupila oraz przepisów kraju docelowego. Ponadto muszą one odbyć podróż w transporterze lub miękkiej torbie do przewozu zwierząt. Przewoźnik podaje cennik przewozu (na terenie Polski koszt wynosi min. 50 zł, za granicę – min. 200 zł) oraz szczegółowe informacje, jak przygotować pupila do lotu na swojej stronie internetowej.

Należy też wspomnieć o jednej ważne kwestii - w przypadku międzylądowania zwierzak musi spełniać też wymagania wwozu zwierząt do kraju, w którym się ono odbywa. Ponadto najlepiej zdecydować się na destynację, do której podróż nie będzie trwała zbyt długo, ze względu na komfort dla zwierzaka, dla którego długi lot może być nie tylko męczący ale i stresujący.

Hotele

W przypadku wyjazdu zarówno na terenie Polski, jak i za granicę, trzeba się upewnić, czy hotel lub pensjonat przyjmują zwierzęta. W krajach w obrębie Morza Śródziemnego będzie to możliwe w ok. 20 proc. ośrodków. Większą szansę mamy w przypadku Grecji, Bułgarii czy Hiszpanii, niż w Egipcie lub Turcji. Niekiedy jest wyszczególnione dopuszczalne typu zwierząt oraz waga maksymalna. Większość hoteli deklaruje przyjmowanie małych psów i kotów o wadze do 15 kg. Za zwierzę zazwyczaj obowiązuje dodatkowa opłata.

Wybrane dla Ciebie
Dramatyczna akcja na basenie. Wyciągnęli z wody nieprzytomne dziecko
Dramatyczna akcja na basenie. Wyciągnęli z wody nieprzytomne dziecko
Strzał w dziesiątkę na grudzień. "Jeden z najbardziej magnetycznych kierunków"
Strzał w dziesiątkę na grudzień. "Jeden z najbardziej magnetycznych kierunków"
O Malborku będzie głośno. Na zamek wróci bezcenne dzieło
O Malborku będzie głośno. Na zamek wróci bezcenne dzieło
Ze szlaków zniknęły ważne urządzenia. Park narodowy apeluje do turystów
Ze szlaków zniknęły ważne urządzenia. Park narodowy apeluje do turystów
Nietypowa interwencja policji. Chodzi o psa, który jeździł koleją
Nietypowa interwencja policji. Chodzi o psa, który jeździł koleją
RegioJet zareagował na krytykę. "Niektóre procesy nie przebiegają tak szybko, jak byśmy sobie życzyli"
RegioJet zareagował na krytykę. "Niektóre procesy nie przebiegają tak szybko, jak byśmy sobie życzyli"
Polskie Los Angeles. Śpiewał o nim Marek Grechuta
Polskie Los Angeles. Śpiewał o nim Marek Grechuta
Nagranie z drogi do Morskiego Oka. "Najwyraźniej terenu już mają mało"
Nagranie z drogi do Morskiego Oka. "Najwyraźniej terenu już mają mało"
Wraca austriacki pociąg do Chorwacji. To świetna opcja także dla Polaków
Wraca austriacki pociąg do Chorwacji. To świetna opcja także dla Polaków
Warszawska atrakcja zamknięta na rok. Remont pochłonie fortunę
Warszawska atrakcja zamknięta na rok. Remont pochłonie fortunę
Drugi w Europie. Wyjątkowy park rozrywki powstanie u naszych sąsiadów
Drugi w Europie. Wyjątkowy park rozrywki powstanie u naszych sąsiadów
Na ich widok każdy się odwraca. Niezwykła inicjatywa porusza Trójmiasto
Na ich widok każdy się odwraca. Niezwykła inicjatywa porusza Trójmiasto
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥