Wielka Brytania. Mors zatapia luksusowe jachty
Latem u wybrzeży Wielkiej Brytanii pojawił się norweski mors, który zatapia luksusowe jachty i motorówki. Właściciele łodzi czują się sterroryzowani, a badacze mówią, że robi to niechcący.
13.09.2021 11:42
Norweski mors arktyczny wypłynął wiosną ze Spitsbergenu, a latem zauważono go u wybrzeży Wielkiej Brytanii. Zwierzę szybko stało się lokalnym celebrytą, a tamtejsze media nadały mu imię Wally.
Mors terroryzuje właścicieli łodzi
Morsy to bardzo silne zwierzęta, ich masa dochodzi do 1500 kg, a kły osiągają nawet metr długości. Dzięki swojej sile są w stanie skruszyć lód o grubości 20 cm.
"Jest to z pewnością nasz mors, choć Wally jest mniejszy i ma krótsze kły, ale i tak waży co najmniej tonę" - tak po analizie zdjęć opublikowanych przez dziennik "Verdens Gang" stwierdził biolog morski z uniwersytetu w Tromsoe Audun Rikardsen.
Jedna z lokalnych gazet opisała jak mors podpłynął do motorówki, wystraszył załogę, która uciekła z pokładu zostawiając silnik na biegu jałowym, po czym wdrapał się do środka i odpłynął.
"Nieporadne zwierzę swoim ciałem przypadkiem poruszyło manetkę gazu i wyraźnie zadowolone odpłynęło w nieznanym kierunku" - donoszą lokalne media.
Wally the Walrus spotted off Cork coast on tour of Wild Atlantic Way
Najpierw odpoczywa, potem zatapia
Zauważono, że schemat działania morsa zawsze jest podobny. Zwierzę wdrapuje się na łódź myśląc że to kra, a następnie kładzie się, aby odpocząć. Po jakimś czasie przewracając się z boku na bok demoluje wyposażenie. Łódź wprawiona w ruch zaczyna się kołysać, aż w końcu przewraca się do góry dnem. Mors chcąc wdrapać się z powrotem na pokład, wbija swoje potężne kły w delikatny, kompozytowy materiał dziurawiąc łódź. Zwierzę zatopiło już kilka jachtów, motorówek i łodzi pontonowych, ale zdaniem badaczy "arktyczny terrorysta" robi to niechcący.
Ocieplenie klimatu w Arktyce
Norwescy badacze fauny morskiej sądzą, że przyczyną pojawienia się morsa w Wielkiej Brytanii, jest szybkie ocieplanie się klimatu w Arktyce. Od lat 90. XIX wieku pokrywa lodowa w Arktyce stała się o połowę cieńsza, a średnia temperatura o 10 stopni C. wyższa.
Źródło: RMF24 / teraz-srodowisko.pl