Wiemy, ile zarabia Tatrzański Park Narodowy. Zdziwienie... aż 5 mln zł z wycinki drewna!?

Kiedy w słoneczny weekend tłumy turystów zaczynają szturmować Morskie Oko i tatrzańskie doliny, rzeka pieniędzy trafia na konto Tatrzańskiego Parku Narodowego. To zestawienie jest najlepszym dowodem, że każdy biznes pod Tatrami to żyła złota.

Kolejka do kasy na początku wejścia na szlak do Morskiego Oka
Źródło zdjęć: © East News | Albin Marciniak
Tomasz Molga

Tatrzański Park Narodowy właśnie podsumował dochody za udostępnianie Tatr w minionym roku. Okazuje się, że turyści wpłacili do budżetu instytucji ponad 11,7 mln złotych. To wpływy z biletów za wstęp do parku narodowego. W słoneczny weekend Morskie Oko szturmuje nawet kilka tysięcy osób. Wówczas kasy przy parkingu na Palenicy Białczańskiej przyjmują kilkadziesiąt tysięcy złotych dziennie.

- Aby móc sprostać obowiązkom wynikającym z ustawy, parki narodowe, jako państwowe osoby prawne, mogą pozyskiwać fundusze z wielu źródeł. Należy pamiętać, że dotacja budżetowa na działalność bieżącą stanowi jedynie około 15 proc. ogólnej kwoty przychodów. Pozostałe środki finansowe Park musi wypracować samodzielnie - wyjaśnia Paulina Kołodziejska, z zespołu komunikacji i wydawnictw TPN.

Co ciekawe, park poprawia "infrastrukturę kasową". Niedawno zaplanowano przebudowę wejścia do popularnej doliny Strążyskiej (początek jednego ze szlaków na Giewont). Mają tam stanąć dwa budynki kasowe z zapleczem socjalnym dla ajentów sprzedających bilety.

Wycinka drewna w Parku Narodowym

Czas na kontrowersje. Okazuje się Tatrzański Park Narodowy notuje też spore wpływy z wycinki i sprzedaży drewna. Przychody z tego tytułu sięgają 5,3 mln zł. TPN pozyskuje drewno nie tylko z lasów powalonych wichurami, ale także z normalnej gospodarki leśnej w ramach tzw. trzebieży.

- Warto zwrócić uwagę, że przychody ze sprzedaży drewna będą się kurczyć w kolejnych latach z powodu powiększenia strefy ochrony ścisłej - dodaje Paulina Kołodziejska z TPN

Czy 5 mln zł to dużo? Dla porównania roczne przychody ze sprzedaży drewna z Białowieskiego Parku Narodowego, w tym trzech nadleśnictw w Białowieży, Browska i Hajnówki wynoszą około 13 mln złotych. W tym wypadku działalność leśników i pilarzy wywołała międzynarodowa awanturę o niszczenie Puszczy Białowieskiej. TPN nie spotyka się, aż z taką krytyką.

Tak wyglądała znjadująca się pod ochroną Dolina Lejowa po zwózce drewna
© WP.PL | WP

Zniszczona dolina

Przyjrzycie się jednak zdjęciom nadesłanym nam przez czytelnika. Tak wyglądały zniszczenia przy pozyskaniu drewna w chronionej Dolinie Lejowej. W 2015 roku przy użyciu ciężkiego sprzętu wyryto drogi w zboczu góry oraz potoku. - Dewastacja była straszna. Ogniska, porozlewane paliwo, koleiny itd. Do dziś w Dolinie Lejowej są ślady tej po działalności - komentuje czytelnik WP, autor nadesłanych zdjęć.

Dolina Lejowa po rozjechaniu ciężkim sprzętem.
© WP.PL | WP.PL

W sumie TPN ma rocznie 25,6 mln złotych przychodów. Na co je wydaje? 1,48 mln zł przekazał w 2017 roku ratownikom TOPR na zapewnienie bezpieczeństwa turystom. Zadania "z zakresu ochrony środowiska" pochłaniają 2,3 mln zł. Badania naukowe i monitoring środowiska 1,1 mln zł., 1 milion przeznacza na remont i konserwację szlaków turystycznych oraz mostów.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę