Włochy. Lotnisko w Palermo ma wyjątkowego "policjanta"
Ma rok i dwa miesiące i całkiem niezłe dokonania na swoim koncie. Pomógł postawić zarzuty przemytu pieniędzy 26 osobom, a także skonfiskować ponad 160 tys. euro (ok. 690 tys. zł). Goro, bo tak ma na imię, służy na lotnisku Falcone-Borsellino w Palermo we Włoszech.
Goro jest owczarkiem niemieckim i ma wyjątkowe zdolności. Świetnie wyczuwa zapach pieniędzy i jest pionierem w walce z przemytem gotówki.
"La Stampa" informuje, że jest on pierwszym psem służącym na lotnisku Falcone-Borsellino jako tak zwany "cash-dog". Choć na terminalu można spotkać trzy inne psy policyjne, które wabią się: Ugo, Zaros, Alex, to one mają inną specjalność. Są przeszkolone w szukaniu narkotyków.
Komendant posterunku Gwardii Finansowej na lotnisku kapitan Graziano Rubino tłumaczył w mediach, że "pieniądze mają całkowicie inny zapach, znacznie mniej wyrazisty, podczas gdy łatwiej psom wyczuć substancje odurzające, kwasy". Talent Goro jest więc nadzwyczajny, bo banknoty schowane w bagażach i w ubraniach znacznie trudniej wykryć.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Ten wyjątkowy pies dzięki swojemu nieomylnemu węchowi może poszczycić się niezłymi sukcesami. Goro pomógł postawić zarzuty przemytu pieniędzy i oszustw 26 osobom, a także skonfiskować ponad 160 tys. euro (ok. 690 tys. zł).
Jednak do najbardziej spektakularnych jego dokonań należy wywąchanie sporej ilości pieniędzy ukrytych w podwójnym dnie walizek u dwóch chińskich przedsiębiorców, którzy byli zadłużeni u włoskiego fiskusa na wielomilionową kwotę.
Źródło: La Stampa
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl