Włosi zdumieni. Powódź zweryfikowała stabilność starożytnej konstrukcji
Starożytny most stojący w miejscowości Pontedazzo koło Cantiano wzbudził zainteresowanie Włochów po ostatniej powodzi. Okazało się, że znacznie lepiej poradził sobie z powodzią niż inne, nowoczesne konstrukcje.
Włoska prasa poinformowała, że liczący dwa tysiące lat most we włoskim regionie Marche wytrzymał uderzenie gwałtownej fali powodziowej i w przeciwieństwie do kilku innych nowoczesnych konstrukcji nie zawalił się. Starożytny most jest tylko nieznacznie zniszczony. Okazał się wyjątkowo stabilny.
Stabilność starożytnego mostu wzbudziła zainteresowanie Włochów
Nadzwyczajna wytrzymałość kamiennego mostu w miejscowości Pontedazzo koło Cantiano budzi ogromne zainteresowanie w regionie, w którym czwartkowe rekordowe ulewy spowodowały katastrofalną powódź. Zginęło w niej 11 osób, a dwie są zaginione.
W rejonie miasteczek Sassoferrato, Senigallia, Barbara oraz wielu innych trwa usuwanie szkód i szacowanie strat. Zniszczone są drogi, zalane lawinami błotnymi budynki, zawalone mosty.
Starożytna konstrukcja świetnie poradziła sobie z powodzią
Fala powodziowa, która przepłynęła przez Cantiano wywołując zniszczenia, skierowała się następnie z całą siłą w kierunku doliny. Nie zniszczyła tam mostu zbudowanego dwa tysiące la temu.
Został on tylko nieco uszkodzony, ale nadal stoi, co - jak zauważono we włoskiej prasie - daje wiele do myślenia w kraju, w którym niektóre mosty wytrzymują kilkadziesiąt lat.