Wolontariusze pomagają fokom. Jak można do nich dołączyć?
Fokarium w Helu to miejsce uwielbiane przez turystów. Nie każdy wie, że pracują w nim wolontariusze, bez których wiele rzeczy nie funkcjonowałoby tak sprawnie.
Fokarium jest częścią Stacji Morskiej im. Profesora Krzysztofa Skóry w Helu, należącej do Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego. Ośrodek istnieje od 1999 r., choć działalność na rzecz badań i ochrony fok podjęto znacznie wcześniej.
Poza pracownikami, obiekt wspierają też wolontariusze.
Wolontariat w fokarium
Wolontariat w helskim fokarium dzieli się na dwa rodzaje – jeden polega na pomocy opiekunom fok przy rehabilitacji zwierząt i odbywa się od marca do końca maja, a drugi dotyczy wsparcia obsługi ruchu turystycznego w fokarium w sezonie letnim. Oba charakteryzują się innymi zadaniami.
Czytaj też: Koszmarny lot z Polski. "Cieszę się, że żyjemy"
- Wolontariuszy w sezonie letnim rekrutujemy w kwietniu i w maju - wyjaśnia Marta Próchniak, koordynatorka zespołu obsługi ruchu turystycznego w fokarium. - Ochotnicy mogą zgłosić się, przysyłając wypełniony formularz. Zgłoszenia przyjmujemy tylko drogą e-mailową.
Aktualne informacje na temat rekrutacji wolontariuszy można znaleźć na stronie internetowej fokarium.ug.edu.pl oraz profilach fokarium na Facebooku i Instagramie.
Kto może być wolontariuszem w fokarium?
Osoby chcące przystąpić do wolontariatu muszą być pełnoletnie. - Należy mieć też pozytywne nastawienie do ludzi, dużo cierpliwości i chęci do pracy - dodaje Marta Próchniak. - Do innych obowiązków – poza obsługą ruchu turystycznego – należą: przygotowywanie pokarmu i asystowanie podczas karmienia fok, dbanie o czystość basenów i pomieszczeń hodowlanych. Nagrodą - po często żmudnej pracy - jest bezpośredni kontakt z fokami podczas treningów.
Jak podkreśla koordynatorka zespołu obsługi ruchu turystycznego, zupełnie inny charakter ma wolontariat rehabilitacyjny. - Praca jest związana z opieką nad foczymi szczeniętami, które przebywają z dala od fokarium i nie są oglądane przez odwiedzających - wyjaśnia.
Każdy, kto ma ochotę wesprzeć obiekt w opiece nad fokami, może wybrać, jaki rodzaj pracy mu bardziej pasuje. - Wolontariuszom zapewniamy bezpłatny nocleg, ubezpieczenie oraz odzież służbową. Sami natomiast muszą zadbać o swoje posiłki. Podczas dwutygodniowych turnusów należy nastawić się na wiele pracy, ale też dużo niezapomnianych wrażeń - dodaje Marta Próchniak.
