Wybrano najlepsze oscypki 2022. Zwycięzca wcale nie jest z Zakopanego
Te wędzone serki to przekąska charakterystyczna dla polskich gór. W szczególności znają ją turyści przyjeżdżający do Zakopanego - jednego z najpopularniejszych miast pod Tatrami. W tym roku odbyła się już XIII edycja Europejskich Targów Produktów Regionalnych w Zakopanem. Ostatniego dnia tego wydarzenia, wybierane są najlepsze oscypki roku. Co ciekawe, zwycięzca wcale nie jest z Zakopanego.
15 sierpnia odbył się Festiwal Oscypka i Serów Wszelakich w Zakopanem
Oscypki to twarde, wędzone serki, które spopularyzowane są nie tylko w Polsce, ale też w innych krajach Europy, np. w Słowacji. Prawdziwe góralskie przysmaki powinny być przygotowywane z mleka owczego, nie z krowiego.
Festiwal oscypka po raz trzynasty
Ostatniego dnia Europejskich Targów Produktów Regionalnych w Zakopanem wyłania się laureatów, przygotowujących najlepsze oscypki roku. Odbywa się to w czasie Festiwalu Oscypka i Serów Wszelakich, który w tym roku świętowany był w Polsce po raz trzynasty. Wydarzenie zawsze rozpoczyna się Bacowską Paradą. W czasie festiwalu bacowie pokazują także jak się doi i strzyże owce.
W konkursie, który odbył się 15 sierpnia br. wzięło udział dziesięciu baców, którzy mają nie tylko wieloletnie doświadczenie, ale i certyfikat uprawniający do produkowania prawdziwego oscypka. Jury ocenia serki, nie wiedząc, który z nich został wyprodukowany przez danego bacę. Oceniający, biorą pod uwagę nie tylko smak, ale i wygląd oscypka. Górski przysmak musi mieć odpowiednią wagę, kształt oraz kolor.
Zwycięzca wcale nie jest z Zakopanego
Na szczycie podium w konkursie na najlepsze oscypki 2022 stanął Stanisław Pawlikowski, który bacuje w Nowym Targu.
- Dla mnie to wielka radość, bo to docenienie mojej pracy - mówi zdobywca statuetki. - Przy owcach jestem od dziecka, od ponad 40 lat, a od 30 lat działam na swojej bacówce - dodaje. Baca zwraca również uwagę na to, jak ważny jest wygląd przygotowanych oscypków. - Je się też oczami - mówi zwycięzca.
Drugie miejsce zajął Jan Gawlak Socka z Zakopanego, a na ostatnim stopniu podium stanął Wojciech Komperda z Pienin. Bacowie wspólnie oceniają tegoroczny sezon wypasów, jako nie najgorszy, choć są równie zgodni co do tego, że upały, które miały miejsce w ostatnim czasie nie wpłynęły dobrze na wypas owiec.
Źródło: Gazeta Krakowska
