Wyjątkowe miejsce w Tatrach. Ostatni moment na odwiedzenie

Tatry słyną nie tylko z malowniczych szlaków górskich o różnym poziomie trudności, ale także ciekawych jaskiń. Najpopularniejsza z nich jest Jaskinia Mroźna w Dolinie Kościeliskiej. Tatrzański Park Narodowy informuje, że to ostatni moment, aby ją odwiedzić.

Z Doliny Kościeliskiej można udam się w różne miejsce, np. do Jaskini Mroźnej Z Doliny Kościeliskiej można udać się w różne ciekawe miejsca, np. do Jaskini Mroźnej
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac.  NGU

Jaskinia Mroźna jest najczęściej wybieraną przez turystów jaskinią w polskich Tatrach i jedną z sześciu udostępnionych do zwiedzania. Trasa przejścia liczy ponad 400 m, a wędrówka przez nią trwa od 30 do 40 minut. Długość korytarzy wynosi ok. 773 m. Otwór wejściowy znajduje się na wysokości ok. 1100 m n.p.m., a wyjściowy - ok. 1112 m n.p.m.

Jaskinia Mroźna zamknięta na zimę

Tylko do wtorku, czyli 31 października będzie można zwiedzać Jaskinię Mroźną w Dolinie Kościeliskiej w Tatrach. Od 1 listopada do 26 kwietnia będzie ona zamknięta. Jaki jest powód?

Jak poinformował TPN, Jaskinia Mroźna jest co roku zamykana na okres zimowy z uwagi na ochronę zimujących tam nietoperzy. Dla zwiedzających ponownie będzie dostępna wiosną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zakopane przyciąga turystów także po sezonie. Arabowie to nie jedyni zagraniczni goście

Jaskinia Mroźna - wyjątkowe miejsce w Tatrach

Jaskinię Mroźną odkryli w 1934 r. Stefan Zwoliński i Tadeusz Zahorski, którzy początkowo myśleli, że ma tylko kilkadziesiąt metrów długości. W następnych latach przekopano zawaliska i zamulone przejście do dalej położonych partii, na końcu których udało się odsłonić drugie wejście do jaskini. W lipcu 1953 r. Jaskinię Mroźną otwarto dla ruchu turystycznego. Początkowo zwiedzanie odbywało się przy świetle lamp karbidowych, a pod koniec lat 50. zainstalowano w niej oświetlenie elektryczne, czyniąc ją jedyną sztucznie oświetloną jaskinią w Tatrach.

W sierpniu bieżącego roku zakończył się trwający trzy lata remont Jaskini Mroźnej. Zlikwidowano tu sztuczne oświetlenie, dlatego zwiedzający muszą być wyposażeni w latarki. Przy wejściu do jaskini można bezpłatnie wypożyczyć tzw. czołówkę, ale ich liczba jest ograniczona. Warto również wyposażyć się w kask.

Temperatura w Jaskini Mroźnej jest stała i wynosi 10 st. Celsjusza, dlatego wybierając się tu, trzeba mieć ciepłą odzież. Jaskinię można zwiedzać codziennie od godz. 9 do 16, jednakże po uiszczeniu dodatkowej opłaty. Oprócz biletu wstępu do TPN należy kupić bilet do jaskini, który kosztuje 9 zł. Z opłaty są zwolnione dzieci do 7 lat.

Źródło: PAP/TPN

Źródło artykułu: WP Turystyka

Wybrane dla Ciebie

Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru