Zamek Marii Stuart został wystawiony na sprzedaż. Kusząca oferta
Ulubione miejsce słynnej szkockiej władczyni oddalone jest ok. 20 km od Edynburga. Choć został prawie całkowicie zniszczony w czasie powstań jakobitów, to pod koniec XVIII w. przeszedł gruntowny remont. A teraz aktualny właściciel zamierza tę posiadłość sprzedać.
XVIII w. był okresem przełomowym dla zamku w Longniddry. W trakcie jednego z powstań jakobitów, czyli zwolenników dynastii Stuartów, budowla popadła w prawie zupełną ruinę. Został jednak zakupiony przez Aleksandra MacKenziego, który powierzył odbudowę uznanemu architektowi, Robertowi Adamowi.
To on zaprojektował wygląd zamku w środku i na zewnątrz. Dziedziniec otoczony flankami nawiązuje do tradycyjnych szkockich twierdz, ale wewnątrz jest już bardzo dekoracyjnie. 13 sypialni oraz stajnia i prywatna karczma – to wszystko znajduje się na terenie 5-hektarowej posiadłości.
Po śmierci MacKenziego zamek został trafił do szlacheckiej rodziny Wemyssów, którzy utrzymywali go w niezmienionej formie przez ponad dwa stulecia. Aktualny właściciel, Stephen Leach, kupił go w 2007 r., modernizując wnętrze w nieznacznym stopniu (m.in. zainstalował bezprzewodowy internet).
- Nawet po 12 latach zapiera nam dech w piersiach, kiedy wjeżdżamy na dziedziniec, mając świadomość, że kroczymy po schodach królowej Marii – przyznaje właściciel. – Teraz jednak spędzamy tam coraz mniej czasu – dodaje.
Leach planuje przeprowadzić się za granicę, a chętny na kupno jego posiadłości będzie musiał wydać 8 mln funtów (38 mln zł).
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl