Zamknęli kolejny terminal. To największe lotnisko w Rosji
Port lotniczy Moskwa-Szeremietiewo zamknął drugi terminal - informują serwisy lotnicze powołujące się na informacje agencji TASS. Po wprowadzeniu sankcji i zamknięciu przestrzeni lotniczych, największe lotnisko w Moskwie obsługuje znaczenie mniej połączeń.
Ze względu "na gwałtowny spadek ruchu z powodu nałożonych międzynarodowych ograniczeń" moskiewskie lotnisko Szeremietiewo najpierw zamknęło terminal D, a zaledwie tydzień później terminal E. Port lotniczy tłumaczy, że to niezbędne "działania antykryzysowe".
Co więcej, zawieszono wszystkie trwające inwestycje, wytrzymano loty z trzeciego pasa startowego oraz zmniejszono liczbę kursów lotniskowych pociągów. Z zarządzania portem zrezygnował Aleksander Ponomarienko. Nastąpiło to bezpośrednio po tym, jak został objęty sankcjami nałożonymi przez Unię Europejską.
Kiedyś były tam tłumy. Teraz praktycznie nie ma lotów zagranicznych
Nieliczne rejsy międzynarodowe obsługiwane są z terminali C i D, ale i tych lotów już praktycznie nie ma w rozkładzie, bo o zawieszeniu połączeń do Rosji zdecydował przewoźnik Air Serbia.
Warto podkreślić, że w 2019 roku lotnisko Szeremietiewo obsłużyło prawie 50 mln pasażerów. Rok później było ich "tylko" nieco poniżej 20 mln, ale w zeszłym roku liczba ta wzrosła do 31 mln. Dla wielu osób moskiewski port lotniczy był punktem przesiadkowym w dalszej podróży, m.in. do Azji Południowo-Wschodniej.
Źródło: rynek-lotniczy.pl
Propaganda Putina. "Reżim próbuje do końca wyprać mózg Rosjanom"
WP Turystyka na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski