Zaskakująca pogoda w ZEA. "Kto mieszka w Dubaju, ten z deszczu się nie śmieje"

Gwałtowna zmiana pogody zaskoczyła lokalną ludność Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz przyjezdnych z całego świata. W wielu miastach odnotowano ulewne deszcze, na pustyni spadł grad, a na najwyższej górze emiratów termometry pokazały zaledwie 3,3 st. C. Z kolei w sąsiednim Omanie góra Dżabal Szams już od dwóch dni jest pokryta śniegiem.

Realne zagrożenie

Najpoważniejszym niebezpieczeństwem w tym pustynnym kraju nie jest spadek temperatur i chłód, ale powodzie. Rzadkie, ale bardzo gwałtowne ulewy powodują, że suche wąwozy i jary mogą szybko zamienić się w rwące rzeki. Władze za pośrednictwem lokalnych mediów ostrzegły mieszkańców północnych emiratów, żeby trzymali się z daleka od wąwozów, zwłaszcza w rejonach górskich.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Z powodu anomalii pogodowych część szkół odwołała środowe oraz czwartkowe zajęcia lekcyjne, a policja w Abu Zabi apeluje do kierowców, żeby w najbliższych dniach zrezygnowali z podróży. Meteorolodzy uprzedzają, że ekstremalne warunki pogodowe najprawdopodobniej będą utrzymywać się do piątku 27 stycznia br.

W sieci zawrzało

Takie zawirowania pogodowe są w arabskich krajach rzadkością, dlatego w sieci szybko pojawiły się zdjęcia oraz filmiki opatrzone żartobliwymi komentarzami. Podróżnik Hubert Pleskot, który jest organizatorem wycieczek po Dubaju, opublikował rolkę z podkładem muzycznym "It's Raining Men". Dodatkowo na swojej instagramowej relacji zażartował, że rejsy jachtami, które także ma w swojej wycieczkowej ofercie, będzie trzeba zamienić na spływy kajakowe po Dubai Marinie.

- Od jutra normalnie w ofercie dostępne będą spływy kajakowe mariną - zaśmiał się podróżnik.

Na kolejnej relacji zamieścił zrzut ekranu konwersacji, w której żartował, że w Dubaju przed deszczem, trzeba robić takie zapasy jedzenia, jak w Polsce przed świętami albo zamknięciem marketów. "Kto mieszka w Dubaju, ten z deszczu się nie śmieje" - podsumował.

W innych mediach społecznościowych np. na YouTube i Twitterze także znaleźć można nagrania przedstawiające ulewny deszcz oraz grad na pustyni. Co więcej, Emiratczycy zachwycali się tęczą, której na co dzień, z powodu braku opadów nie mogą zobaczyć w swoim kraju.

Ulewny deszcze przyczynił się nawet do opóźnienia różnych wydarzeń. Przykładem jest Hero Dubai Desert Classic Day, który planowo miał zostać rozpoczęty 26 stycznia br., jednakże rozpoczęcie pierwszej gry zostało odwołane.

Warto zaznaczyć, że standardowo w styczniu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich temperatura powietrza oscyluje w granicach od 22, a nawet do 26 st. C., a opady deszczu nie występują w ogóle.

Czytaj też: Życie Polaka w Dubaju. "Mamy cały świat w jednym miejscu"

Źródło: PAP/Instagram