Zaskoczenie podczas zakupów we Włoszech. "Wyglądały naprawdę przerażająco"
Początek grudnia to moment, w którym sklepy są już na dobre wypełnione świąteczną atmosferą. Na półkach można znaleźć nie tylko bożonarodzeniowe ozdoby takie jak bombki czy lampki, ale również tematyczne słodycze. Tak jest oczywiście nie tylko w Polsce, ale też za granicą, gdzie nie brakuje zaskakujących wyrobów.
Czekoladowe mikołaje w sklepie we Włoszech
Jedna z czytelniczek podzieliła się z nami zdjęciem, które zrobiła w supermarkecie znajdującym się na północy Włoch. - Na początku trudno było mi uwierzyć w to, co zobaczyłam. Widziałam czekoladowe mikołaje, bałwany, misie, ale diabły? - tłumaczy w rozmowie z redakcją WP Turystyka pani Ania. - Co prawda, skojarzyło mi się to z prezentem dla niegrzecznych, ale pierwszy raz coś takiego widziałam. Te figurki wyglądały naprawdę przerażająco - dodaje.
Jak się okazuje czekoladowe diabły, które stały na sklepowym regale tuż obok niewzbudzających zdziwienia mikołajów to figurki przedstawiające Krampusa. Uważany jest on za pół kozę, pół demona i wywodzi się z austriacko-bawarskiego folkloru alpejskiego. Postać ta popularna jest nie tylko w północnych Włoszech, ale także w Niemczech, Austrii, Chorwacji i Słowenii.
Zobacz także: Polacy uwięzieni w Maroku. "Wakacyjny koszmar"
Krampus, czyli "mikołaj" dla niegrzecznych
Zgodnie ze staroniemiecką tradycją w dniu św.Mikołaja - czyli 6 grudnia - prezenty otrzymywali tylko chłopcy. Dziewczynki mogły liczyć na podarunki tydzień później - 15 grudnia, w dniu św. Łucji. Oczywiście obdarowywane miały być tylko te dzieci, które przez cały rok był grzeczne. Z kolei do tych, których zachowanie odbiegało od ideału, miał przychodzić właśnie Krampus.
Co ciekawe, po reformacji Marcina Lutra z 1517 roku, wprowadzono tradycję obdarowywania podarkami podczas Bożego Narodzenia. W ten dzień Krampus miał się zjawiać w towarzystwie św. Mikołaja i porywać niegrzeczne dzieci, a następnie chować je do kosza zawieszonego na plecach.
Krampus ma swoje własne święto dzień przed św. Mikołajem, czyli 5 grudnia. To tak zwane Krampusnacht (pol. "Noc Krampusa").
