Zdobyli szczyt zaginionego świata
Polacy na niedostępnej górze
Polsko-wenezuelska ekspedycja zdobyła, po raz pierwszy w historii, izolowaną górę Tramén Tepui w południowo-wschodniej Wenezueli. Na jej zboczach Polacy odkryli unikalne okazy fauny, w tym zupełnie nowe dla nauki endemiczne gatunki motyli. Oto unikalne zdjęcia i fragmenty relacji badaczy świata, który przez wielu został uznany za zaginiony.
Polsko-wenezuelska ekspedycja zdobyła, po raz pierwszy w historii, izolowaną górę Tramén Tepui w południowo-wschodniej Wenezueli. Na jej zboczach Polacy odkryli unikalne okazy fauny, w tym zupełnie nowe dla nauki endemiczne gatunki motyli. Oto unikalne zdjęcia i fragmenty relacji badaczy świata, który przez wielu został uznany za zaginiony.
Rejon, w który udali się uczestnicy ekspedycji leży na pograniczu południowo-wschodniej Wenezueli, Gujany i północnej Brazylii. Rozciąga się tam kraina zwana przez biogeografów Pantepui, jedna z najstarszych formacji geologicznych świata. Charakteryzuje ją jeden z najwyższych na świecie wskaźników niedostępności. Piaskowce o ponad 200-metrowych pionowych ścianach otoczone są gęstą, nieprzebytą puszczą. Żyją tam żaby z pazurami, jaszczurki lubiące kąpiele wodne czy mięsożerne kwiaty.
Na zdjęciu: Kilkaset metrów pod szczytem, stojąc na krawędzi wielkiej ściany. Widoki na Gran Sabana zapierały dech w piersi.
National Goegraphic/Garmin/at