Zimą nie ograniczaj się do nart! Jest znacznie więcej możliwości

Snowga, skijoring ukigassen - to nie słowa obcego alfabetu, ale nazwy aktywności zimowych, które stanowią doskonałą alternatywę dla nart i łyżew. Poznaj te najfajniejsze i rozejrzyj się po swojej kuchni - patelnie świetnie sprawdzają się na śniegu!

Ulepiłeś już bałwana, pojeździłeś na nartach, łyżwach, snowboardzie i brakuje ci pomysłów na zimowe rozrywki? Porównywarka noclegów HomeToGo.pl przygotowała przegląd najciekawszych, nietypowych zimowych aktywności. To wybawienie dla wszystkich, których nudzą tradycyjne rozrywki na lodzie i śniegu. Spróbujesz?

Zobacz też: Wintercamp. Tutaj nauczą cię, jak bawić się zimą w górach

Żeglarstwo na zamarzniętych zbiornikach wodnych. Wymaga specjalnie zaprojektowanej żaglówki, którą można wykonać samemu lub kupić gotową. Wytrawni lodowi żeglarze mogą osiągnąć na swoim sprzęcie prędkość ok. 110 km/h, w zależności od wiatru i lodu.

Jeśli nie lodowe szusowanie, to może latanie? Snowkiting jest odmianą kitesurfingu na nartach. Dzięki szelkom i uchwytom można kontrolować latawiec, strukturą podobny do spadochronu, który działa jak żagiel. Snowkiting może być uprawiany w dowolnej otwartej przestrzeni, gdzie znajduje się wystarczająco dużo śniegu i wieje wiatr.

Ten sport, uprawiany przede wszystkim w Skandynawii i Alasce,* przypomina psie zaprzęgi* lub kuligi. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że psy nie ciągną sań, a narciarza. Kiedyś skijoring było środkiem transportu. Dzisiaj jest to głównie dyscyplina wyścigowa, a niektóre z tras mają przeszkody sprawdzające umiejętności zawodników.

Okazuje się, że łopaty do śniegu służą nie tylko do jego odgarniania. Można je też wykorzystać, ścigając się w dół śnieżnego zbocza. Śnieżne mistrzostwa świata Shovel Racing odbywają się co roku w lutym w stanie Nowy Meksyk. Prędkość osiągana przez uczestników to nawet 110 km/h!

Jeśli łopata nie jest dla ciebie żadnym wyzwaniem, spróbuj wyścigów na... patelni, używanej w kuchni azjatyckiej. Zawodnicy siedzą w woku i zjeżdżają po torze bobslejowym. Posiadają odzież ochronną podobną do strojów hokeistów, ponieważ osiągana przez nich prędkość to 120 km/h. W wyścigach zespołów cztery woki są połączone ze sobą za pomocą drewnianej ramy.

W tym przypadku osoba zjeżdża na lekkim pontonie w kształcie trójkąta. Rowki na spodzie zapewniają przyczepność, dzięki czemu kierowca może łatwo panować nad swoim pojazdem przy wykonywaniu ostrych zakrętów.

Idea tej ogromna walki na śnieżki wywodzi się z Japonii i przypomina nieco paintball. Uczestnicy, podzieleni na dwie drużyny, mają do dyspozycji kilka schronów, w których mogą się ukrywać i noszą specjalne kaski z osłonami twarzy. Celem zabawy jest zdobycie flagi przeciwnika bez oberwania śnieżką.

Joga w warunkach śnieżnych to świetna propozycja dla tych, którzy chcą się poruszać, ale nie maja ochoty na ekstremalne doznania. Śnieżną jogę można uprawiać w każdym miejscu – w grupie lub samemu. Należy jednak pamiętać o wcześniejszej rozgrzewce. Niektóre ośrodki oferują połączenie jogi ze spacerami krajoznawczymi w rakietach śnieżnych.