Żółty pył na samochodach i parapetach. Wyjaśniamy skąd się bierze
Ludzie znów zachodzą w głowę, skąd na szybach i maskach samochodów bierze się ten nietypowy osad. Spotkamy go zarówno na wsiach, jak i w miastach. Pojawia się co roku o podobnej porze, a odpowiedzialna jest za niego nasza polska sosna.
Żółty pył na samochodach niekoniecznie musi oznaczać saharyjski piasek, który już od kilku lat przybywa do nas wraz z afrykańskim powietrzem. Odpowiedzi na tę ciekawostkę możemy szukać znacznie bliżej, gdyż ma ona źródło tutaj, w Polsce.
Żółty pył na samochodach i parapetach
Za zabrudzone szyby i karoserie aut odpowiedzialna może być nasza rodzima sosna. Maj jest czasem, w którym zaczyna pylić, a to pylenie bywa łatwo zauważalne. Sosna wydziela w ogromnych ilościach pyłek, który ma charakterystyczny żółto-zielony kolor.
Sosnowy "kurz" pokrywa późną wiosną dosłownie wszystko dookoła. Żółto-zielonkawy pyłek osadza się nie tylko samochodach, ale i dachach budynków, balkonach, tarasach, kałużach itd. Ci, którzy mieszkają poza miastem mogą go z łatwością zauważyć w swoich ogrodach, bo osadza się na liściach innych roślin czy meblach ogrodowych.
Kiedy kwitnie sosna
Kwitnienie sosny rozpoczyna się zazwyczaj w połowie maja i trwa mniej więcej do połowy czerwca. Czas pylenia uzależniony jest od warunków atmosferycznych w danym sezonie. Może się zdarzyć, że drażni kierowców już od początku maja.
Źródło: "Dziennik Bałtycki"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Sensacja ponad 400 km pod ziemią. Naukowcy zacierają ręce