180‑dniowy rejs dookoła świata. Pasażerowie wykupili bilety w ekspresowym tempie
Armatorzy ostrożnie podchodzą do planowania podróży na 2021 r., dlatego coraz częściej można znaleźć bilety na rejsy, które mają się odbyć dopiero w kolejnych latach. Tak jest w przypadku przewoźnika Oceania Cruises. Jeden z jego statków wypłynie w styczniu 2023 r. na trwającą pół roku wyprawę.
12.02.2021 14:15
"Reakcja na naszą epicką podróż dookoła świata w 2023 r. wyraźnie pokazuje entuzjazm podróżników, którym marzą się niezapomniane wrażenia […] Pomimo wyzwań, przed którymi stoi dzisiejszy świat, turyści są wyraźnie nastawieni na eksplorowanie różnych zakątków globu" – mówi Bob Binder, prezes i dyrektor Oceania Cruises.
Statek wypłynie 15 stycznia 2023 r. z San Francisco. W ciągu 6 miesięcy zawinie do 96 portów w 33 krajach, zlokalizowanych na 4 różnych kontynentach. Goście będą mieć okazję zobaczyć ponad 60 obiektów z listy światowego dziedzictwa UNESCO. Co ciekawe, spędzą też 3 dni na rejsie po Antarktydzie.
Bilety sprzedały się jak ciepłe bułeczki
Okazuje się, że większą część pasażerów stanowią goście mający już doświadczenie na tak długich morskich wyprawach. Ok. 30 proc. turystów, którzy wyruszą w rejs, będzie nowicjuszami. Jak przekazuje armator, 20 proc. osób już teraz postanowiło przedłużyć podróż ze 180 do 218 dni.
Ile kosztuje rejs dookoła świata na statku należącym do Oceania Cruises? W najtańszej wersji 41 599 dol. amerykańskich od osoby (ok. 155 tys. zł). Wygląda na to, że cena nie odstraszyła klientów. W ciągu 24 godzin sprzedano wszystkie dostępne 3 tys. biletów.
Źródło: travelandleisure.com