Titanic. Regularne rejsy do wraku słynnego statku ruszają już w maju
Zobaczenie z bliska wraku "niezatapialnego" statku wydawało się marzeniem niemożliwym do zrealizowania. Okazuje się jednak, że można je spełnić i nie trzeba zadowalać się tylko filmowymi kadrami. Od maja 2021 roku mają ruszyć bowiem regularne rejsy organizowane przez firmę badawczą OceanGate Expeditions. Czy to oferta dla każdego? Niekoniecznie. Cena jest kosmiczna. Ale chętnych ponoć nie brakuje.
Wycieczki do wraku Titanica od maja do września 2021 roku
Skąd pomysł na tego typu dziesięciodniową wyprawę? Firma OceanGate Expeditions zamierza zorganizować w celach badawczych sześć rejsów z kanadyjskiego miasta St. John’s na Nowej Fundlandii. Organizatorzy chcą stworzyć szczegółowy, trójwymiarowy model Titanica, udokumentować stan wraku dzięki nowym zdjęciom i filmom oraz zobaczyć zmiany fauny i flory, jakie zaszły od czasu zatonięcia statku.
Co ciekawe, w tych wycieczkach będą mogli wziąć udział również turyści. Do łodzi podwodnej Titan, która może zejść na głębokość prawie 4 km, zmieszczą się bowiem: sternik, badacz i trzy dodatkowe osoby.
Niestety, niewielu śmiałków będzie stać na ten rejs. Koszt wyprawy wyniesie 125 tys. dolarów, czyli prawie 500 tys. złotych. W tę cenę oprócz nurkowania przy RMS Titanicu wliczono: zakwaterowanie, wyżywienie i szkolenie. Środki zostaną przeznaczone m.in. na dalsze badania nad Titanicem. Chętnych, którzy spędzą ok. 8 godzin w pobliżu wraku, jednak nie brakuje. Dokonano już ponoć ponad 30 wstępnych rezerwacji na rejsy z dodatkowymi miejscami.
Oprócz uiszczenia wysokiej opłaty zainteresowane osoby będą musiały spełnić wiele kryteriów związanych m.in. z ukończeniem 18. roku życia, dobrą wytrzymałością fizyczną i umiejętnością dostosowania się do zmiennych warunków. O zakwalifikowaniu kandydatów będzie decydować też rozmowa kwalifikacyjna  z załogą.
Warto przypomnieć, że to już kolejne próby zorganizowania tego typu rejsów. Te z 2018 i 2019 roku zakończyły się niepowodzeniem. Miejmy nadzieję, że tym razem uda się przeprowadzić zaplanowane badania przy wsparciu odważnych ochotników.
Stockton Rush, szef firmy badawczej organizującej wyprawę, uspokoił potencjalnych śmiałków, że nie zobaczą żadnych szczątków pasażerów statku.
"Wszystkie kości zniknęły. Tam na dole nie ma ciał. Leżą buty i ubrania, które pokazują, gdzie ludzie byli 100 lat temu" – powiedział podczas rozmowy z agencją Bloomberg. "Czas, który zamierzamy spędzić, pozwoli nam znaleźć rzeczy, które inni przegapili" – dodał.
Cytowany przez agencję Bloomberg Stokcton Rush przyznał, że istnieją jeszcze inne, ciekawsze wraki do zobaczenia. "Może nawet ważniejsze wraki, ale ludzie nie wiedzą, czym one są i trudno jest coś sprzedać, kiedy ktoś o tym nie wie" – powiedział.
Muzeum Titanica w Belfaście - alternatywa dla drogiego rejsu
Fani morskich opowieści, którzy chcieliby poznać bliżej historię Titanica, a nie mogą pozwolić sobie na kosztowną wyprawę, mają możliwość skorzystania z innych opcji.
Pierwszą z nich jest obejrzenie nagrodzonego 11 Oscarami filmu fabularnego "Titanic" z 1997 roku w reżyserii Jamesa Camerona, gdzie główną rolę pary kochanków odegrali – Kate Winslet (Rose DeWitt Bukater) i Leonardo DiCaprio (Jack Dawson).Trzeba jednak pamiętać, że występują w nim zarówno postacie autentyczne, jak i fikcyjne.
Lepszym pomysłem będzie wizyta w największym na świecie Muzeum Titanica w Belfaście, stolicy Irlandii Północnej. Obiekt, przypominający nieco górę lodową, otworzono w 2012 roku, w 100. rocznicę zatonięcia transatlantyku.
Czeka tam na turystów mnóstwo atrakcji, takich jak: spacer po pokładach, poznawanie prawdziwej legendy i zapoznanie się z etapami powstawania statku, oglądanie licznych eksponatów. Interaktywne wystawy są odwiedzane co roku przez wielu turystów. Niestety, w 2020 roku zwiedzanie może być ograniczone z powodu pandemii COVID-19.
RMS Titanic – historia tragicznego rejsu
Brytyjski transatlantyk typu Olympic - RMS Titanic wyruszył w swój pierwszy i ostatni rejs 10 kwietnia 1912 roku z Southhampton. Miał przepłynąć Ocean Atlantycki i dotrzeć do Nowego Jorku.
Mówiono o nim, że jest niezatapialny. Niestety, w rzeczywistości stało się inaczej. Titanic zatonął w nocy z 14 na 15 kwietnia 1912 roku w wyniku zderzenia z górą lodową. Śmierć poniosło ponad 1500 osób, a ocalało około 700. Liczby te mogą być jednak inne w zależności od różnych źródeł.
Wrak statku został odnaleziony dopiero w 1985 roku na głębokości około 3800 metrów. Od tej pory stał się obiektem licznych badań, które są nadal prowadzone. Pewnie istnieje jeszcze wiele tajemnic wartych odkrycia…