21 malowniczych jezior w jednej dolinie. To wszystko w Tatrach
Polskie Tatry słyną nie tylko z malowniczych dolin i strzelistych górskich szczytów. Do ich naturalnych bogactw zaliczają się także przepiękne jeziora – i nie mamy tu na myśli wyłącznie Morskiego Oka oraz tych z Doliny Pięciu Stawów Polskich! W Dolinie Gąsienicowej znaleźć można aż 21 stawów.
Dolina Gąsienicowa leży w Tatrach Wysokich. Jej nazwa nie ma bynajmniej nic wspólnego z gąsienicami, lecz wywodzi się od nazwiska rodu, który sprawował pieczę nad tymi terenami jeszcze w XVII w. Dzieli się na dwie części – Dolinę Zieloną Gąsienicową i Dolinę Czarną Gąsienicową. Na terenie tej pierwszej znajduje się 19 stawów. W Czarnej Dolinie Gąsienicowej mieszczą się natomiast dwa najbardziej znane spośród nich – Czarny Staw Gąsienicowy i Zmarzły Staw.
Niewielkie stawy czasem wysychają
Wszystkie Stawy Gąsienicowe są dość ubogie pod względem biologicznym. Większość z nich stanowi niewielkie zbiorniki wodne, które niekiedy całkowicie wysychają, co warto mieć na uwadze, wybierając się w te rejony w ciepłe, letnie dni. Niektóre ze stawów zostały sztucznie zarybione – dotyczy to m.in. Litworowego Stawu i Czarnego Stawu Gąsienicowego. Próby zarybienia podjęto także w stosunku do Zielonego Stawu Gąsienicowego, jednak zakończyły się one niepowodzeniem.
Stawy w Dolinie Gąsienicowej prezentują się przepięknie zarówno z brzegu, jak i z góry. Te malownicze okolice można podziwiać z lotu ptaka m.in. ze Skrajnej Turni, szczytu Świnicy, Orlej Perci, Kościelca oraz Przełęczy Karb.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najpopularniejsze miejsce w Tatrach. Sprawdziliśmy, jak wygląda nocleg
Warto także zejść do samej Doliny Gąsienicowej i odwiedzić najbardziej znane spośród jej malowniczych stawów. Największą popularnością wśród turystów cieszy się Czarny Staw Gąsienicowy, nad którego brzeg można dojść niebieskim szlakiem turystycznym spod Schroniska PTTK Murowaniec. W obiekcie można zatrzymać się na nocleg, ciepły posiłek lub odpoczynek.
Najpiękniejszy staw Doliny Gąsienicowej
W dawnych czasach górale byli przekonani, że Czarny Staw Gąsienicowy nie ma dna. Wśród miejscowych krążyła opowieść o gaździe, który chciał osuszyć staw. W czasie wypompowywania z niego wody usłyszał jednak donośny głos wydobywający się z głębi jeziora, który ostrzegł go, że jeśli nie przerwie swojego przedsięwzięcia, wody Czarnego Stawu Gąsienicowego zaleją całą Polskę, od Tatr aż po Bałtyk.
Opowieść ta nijak ma się jednak do prawdy, gdyż Czarny Staw Gąsienicowy nie jest głęboki – jego dno znajduje się 51 m od lustra wody. Tym, co szczególnie zwraca uwagę, jest ciemne, prawie czarne zabarwienie jego wód. Wynika ono z dwóch czynników – odbijających się od wody przybrzeżnych głazów oraz sinic obecnych zarówno na nich, jak i w samym jeziorze.
Czarny Staw Gąsienicowy to największe jezioro w Dolinie Gąsienicowej i zarazem największa jej atrakcja turystyczna. Co roku odwiedzają je tysiące turystów, a kolejne pokolenia zachwycają się przepięknymi widokami, jakie można podziwiać na brzegu.
Znad Czarnego Stawu Gąsienicowego widoczna jest główna grań Tatr ze szczytami Orlej Perci, które malowniczo odbijają się od lustra wody. Czarny Staw Gąsienicowy to także świetny punkt wypadowy do dalszych wycieczek w Tatry Wysokie i Zachodnie – z jego brzegu można powędrować m.in. na Krzyżne, Granaty, Kozi Wierch, Kasprowy Wierch, a także do Doliny Pięciu Stawów Polskich i na Czerwone Wierchy
