90 fałszywych alarmów o bombie. Cały kraj sparaliżowany

Kilkadziesiąt zgłoszeń o podłożonej bombie w ciągu tygodnia spowodowało ogromny chaos w Indiach. Dziesiątki samolotów zostały uziemione, przekierowywane i transportowane w bezpieczne miejsce przez eskortę myśliwców.

Samoloty na lotnisku w Delhi
Samoloty na lotnisku w Delhi
Źródło zdjęć: © Getty Images | PRAKASH SINGH

22.10.2024 | aktual.: 22.10.2024 09:48

W ciągu ostatniego tygodnia zarejestrowano aż 90 gróźb podłożenia bomby wobec linii lotniczych operujących na terenie Indii, co wywołało chaos, także w ruchu międzynarodowym, oraz narastające poczucie paniki wśród pasażerów.

Chaos i panika w Indiach

Tylko w zeszłym tygodniu odnotowano 90 gróźb wobec linii lotniczych latających na trasach krajowych i międzynarodowych z indyjskich lotnisk. W sobotę 19 października pojawiło się 30 fałszywych gróźb, a w niedzielę co najmniej 20 kolejnych.

Śledczy nie odkryli jeszcze źródła ani motywu osób czy organizacji, które za tym stoją. Groźby wysyłane są pocztą elektroniczną lub publikowane za pośrednictwem anonimowych kont w mediach społecznościowych, takich jak X.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Głównym celem ataków miały być indyjskie linie lotnicze, takie jak Air India, Vistara, SpiceJet i IndiGo, ale groźby dotyczyły także American Airlines, Jet Blue i Air New Zealand.

Przepisy zmuszają linie lotnicze do działania w obliczu każdego zagrożenia, co oznacza, że ​​dziesiątki samolotów musiały zmienić trasę i awaryjnie lądować w krajach trzecich, takich jak Turcja czy Niemcy, lub zawrócić do Indii.

W niedzielę 20 października Afganistan odmówił zgody na awaryjne lądowanie samolotu linii Vistara, lecącego do Frankfurtu. Maszyna otrzymała informację o podłożeniu bomby. W rezultacie samolot musiał zawrócić w kierunku Indii.

Sektor podróży lotniczych w Indiach przeżywa w ostatnich latach rozkwit. Aż 152 mln pasażerów przewieziono w 2023 r. tylko na krajowych trasach. Ostatni tydzień kładzie jednak cień na te wyniki.

Minister lotnictwa cywilnego Indii, K Ram Mohan Naidu, nazwał wzrost liczby fałszywych alarmów "sprawą budzącą poważne zaniepokojenie" i stwierdził, że osoby "odpowiedzialne za zakłócenia zostaną zidentyfikowane i należycie ukarane".

Skala zagrożeń w ciągu ostatniego tygodnia znacznie przekracza wszystko, z czym przemysł lotniczy Indii musiał się wcześniej zmierzyć. W latach 2014–2017 indyjskie loty otrzymały łącznie około 120 gróźb bombowych.

W sprawie zatrzymano na razie jednego nieletniego, władze nadal jednak starają się dotrzeć do sedna sprawy, ponieważ groźby nadal napływają.

Źródło: The Guardian

Źródło artykułu:WP Turystyka
indiechaosparaliż
Komentarze (0)