Tykająca bomba przypomniała o swoim istnieniu. Niektóre linie zawieszają loty

Międzynarodowy port lotniczy w Meksyku poinformował we wtorek 27 lutego br., że niektóre linie lotnicze decydują się na odwoływanie swoich lotów. Powodem jest zauważenie wzmożonej aktywności wulkanu Popocatepetl.

Wulkan Popocatepetl zwiększył swoją aktywność Wulkan Popocatepetl zwiększył swoją aktywność (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Carlos Mateo
oprac.  NGU

Popocatepetl to czynny stratowulkan na Wyżynie Meksykańskiej, w Kordylierze Wulkanicznej. Jednocześnie jeden z najbardziej aktywnych w kraju, który regularnie wyrzuca z siebie chmury popiołu i gazów. Znajduje się ok. 70 km na południowy wschód od stolicy kraju. W ostatnich dniach jego zwiększona aktywność wpłynęła na funkcjonowanie, oddalonego o ok. 80 km portu lotniczego.

Tykająca bomba przypomniała o swoim istnieniu

Rząd Meksyku ogłosił tzw. żółty alert w związku ze wzmożoną aktywnością pobliskiego wulkanu. Jednocześnie władze ostrzegły, że chmura pyłu przemieszcza się z północnego zachodu i może sprowadzić popiół nad stolicę kraju.

Ponadto rząd zaznaczył, aby nie przebywać w odległości mniejszej niż 12 km od krateru wulkanu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Polka o życiu w cieniu wulkanu. "Wszyscy są zafascynowani"

Linie lotnicze odwołują loty

Wzmożona aktywność wulkanu Popocatepetl wprowadziła spore zamieszanie w lotnictwie. Międzynarodowy port lotniczy w Meksyku odwołał we wtorek ponad 20 lotów. Jednym z przewoźników, którzy nie zrealizowali swoich rejsów był Aeromexico, który podkreślił, że priorytetem jest dla niego bezpieczeństwo pasażerów oraz załogi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Popocatepetl volcano spews steam and ash that could reach Mexico City

"Wyspecjalizowane zespoły i kierownictwo pozostają w pogotowiu i oceniają warunki pyłu" - poinformowało lotnisko. Pracownicy wystosowali także prośbę do podróżnych, aby ci na bieżąco sprawdzali komunikaty, dotyczące aktualnej sytuacji i ich lotów.

Źródło: PAP/Associated Press/WION

Źródło artykułu: WP Turystyka

Wybrane dla Ciebie

Trzy miesiące do sylwestra, a noclegów w górach jak na lekarstwo. Ceny? Kosmicznie wysokie
Trzy miesiące do sylwestra, a noclegów w górach jak na lekarstwo. Ceny? Kosmicznie wysokie
Startują w sobotę o 11. "Takiej akcji jeszcze nigdy u nas nie było"
Startują w sobotę o 11. "Takiej akcji jeszcze nigdy u nas nie było"
Notują rekord sprzedaży w Polsce. Wprowadzą kolejne połączenia?
Notują rekord sprzedaży w Polsce. Wprowadzą kolejne połączenia?
Turyści i mieszkańcy dostali SMS-y. Pierwsza taka w historii sytuacja na Teneryfie
Turyści i mieszkańcy dostali SMS-y. Pierwsza taka w historii sytuacja na Teneryfie
Pytanie za 50 tys. zł. Uczestniczce musiała pomóc publiczność
Pytanie za 50 tys. zł. Uczestniczce musiała pomóc publiczność
Brytyjczyk od lat żyje w Hiszpanii. Mówi wprost o kompromitujących zachowaniach turystów
Brytyjczyk od lat żyje w Hiszpanii. Mówi wprost o kompromitujących zachowaniach turystów
Święta rzeka w kryzysie. Naukowcy biją na alarm
Święta rzeka w kryzysie. Naukowcy biją na alarm
Co roku zjeżdżały tłumy, a teraz duża zmiana. "Mogą niepotrzebnie nakręcać atmosferę zagrożenia"
Co roku zjeżdżały tłumy, a teraz duża zmiana. "Mogą niepotrzebnie nakręcać atmosferę zagrożenia"
Burza tropikalna na Filipinach. Tysiące ewakuowanych i ofiary śmiertelne
Burza tropikalna na Filipinach. Tysiące ewakuowanych i ofiary śmiertelne
Alert w turystycznym kraju. Owady mogą przenosić groźną chorobę
Alert w turystycznym kraju. Owady mogą przenosić groźną chorobę
Pociągiem do Chorwacji. Co dalej z międzynarodowym połączeniem?
Pociągiem do Chorwacji. Co dalej z międzynarodowym połączeniem?
Zobaczyli na plaży. Wygląda jak wata cukrowa, a jej macki mogą mieć nawet 20 m
Zobaczyli na plaży. Wygląda jak wata cukrowa, a jej macki mogą mieć nawet 20 m