Albania północna i południowa. Najlepsze miejsca na wakacje
Nie każdy wie, że Albania jest drugim najwyżej położonym krajem na naszym kontynencie. W ofercie dostaniemy więc tutaj nie tylko magiczne plaże kurortów ze świetną infrastrukturą, ale także możliwość pochodzenia po pasmach górskich różnej wysokości.
02.08.2018 | aktual.: 03.08.2018 10:14
Północna część Albanii jest najbardziej tradycyjnym regionem kraju, zarówno jeśli chodzi o mentalność, jak i o religijność. Ponad połowa Albańczyków jest muzułmanami, a wśród wyznawców islamu dominują sunnici. Coraz więcej mieszkańców przechodzi jednak na chrześcijaństwo, także na katolicyzm, a Albania nie ma charakteru wyznaniowego. Także muzułmańskie święta są tutaj obchodzone bardziej z tradycji niż z potrzeby serca czy z realnego przekonania, a do świątyń uczęszcza się zdecydowanie mało systematycznie. Im bardziej na północ, tym bardziej dostrzegamy, że mieszkańcy nie są zamożni i poziom życia wyraźnie spada.
Brak unifikacji dobrze widać na południu Albanii, gdzie atmosfera oraz kurorty nadmorskie najbardziej przypominają Grecję i Czarnogórę i najwięcej tutaj beztrosko plażujących turystów z całej Europy, zostawiających w czasie wakacji w Albanii spore sumy w hotelach, restauracjach, sklepach czy w lokalnych atrakcjach dla przyjezdnych.
Północna Albania – wakacje z naturą
Albania to piękny i różnorodny obszar, a żeby go poznać, warto wyruszyć w głąb lądu. Jednodniowe zwiedzanie stolicy Albanii, Tirany, nad którą góruje szczyt Dajti z jedyną kolejką gondolową w kraju (o wdzięcznej nazwie Teleferiku), pełnym kwiatów ogrodem oraz obrotową restauracją, to zdecydowanie za mało. Wysoko położona Albania charakteryzuje się mnóstwem górskich zakątków, jednak narciarstwo nie jest ani wśród mieszkańców, ani też wśród turystów zbyt popularne. Sporty zimowe można uprawiać zimą jedynie w okolicach Korcy, na południowym-wschodzie Albanii.
Tereny dookoła Tirany sprzyjają trekkingowi, w regionie znajdziemy bowiem liczne szlaki dla piechurów, kaniony, jaskinie, punkty widokowe, ruiny zamku z IV w. oraz most kamienny na terenie obficie zalesionych parków narodowych, np. Dajti czy Przełęczy Shtame, gdzie spotkamy dziko żyjące wilki i niedźwiedzie.
Kurorty Riwiery Albańskiej na północy i w centrum kraju
Najbardziej znana jest część nadmorska kraju, czyli słynna Riwiera Albańska. A tutaj królują kurorty pokroju Durres, Golem, Vlora, Spille, Shengjin czy Radhime, oferujące równie ciepłe morze i iście pocztówkowe krajobrazy, co południe Włoch oraz wyspy należące do Hiszpanii. Klimat jest zresztą podobny – rozrywkowe usposobienie lubiących imprezować Albańczyków zbliża ich do mieszkańców basenu Morza Śródziemnego jeszcze bardziej.
Baza noclegowa w tej części kraju to przede wszystkim mniejsze i głównie rodzinne hoteliki, czyste i zadbane. Znajdziemy tutaj również i duże obiekty w konkurencyjnych cenach i z bardzo dobrymi posiłkami, nie tylko z kuchni bałkańskiej. Ponadto wypoczynek będą miały zapewnione zarówno rodziny z dziećmi, dla których również są przygotowane atrakcje (zwłaszcza w dużych kurortach), jak i pary oraz grupy znajomych.
Południe Albanii
Południowa część Albanii słynie bliskością Grecji oraz malowniczo usytuowanymi nad Morzem Jońskim miejscowościami pięknego wybrzeża — Saranda i Ksamil. Obie wyróżniają malownicze krajobrazy przyciągające turystów, którzy chcą odpocząć od zgiełku miasta. Zarówno z Sarandy, jak i z Ksamilu można dopłynąć promem na grecką wyspę Korfu (Kerkyra). Lazurowe Morze Jońskie, piękne plaże, pyszne owoce morza – to wszystko sprawia, że Albania jest miejscem, do którego będziemy chcieli powrócić.
Albania jest równie bezpiecznym krajem na urlop co każdy inny na terenie naszego kontynentu, z niczym nie wyróżniającym się poziomem przestępczości. Nie słuchajmy stereotypów, Albańczycy bowiem są narodem honorowym i nie chcą, aby turyści mieli o nich złą opinię. Zresztą, czy przed wyjazdem na największą śródziemnomorską wyspę rezygnujemy z wakacji z powodu żyjącej tam sycylijskiej mafii?
Ceny są aktualne na dzień publikacji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl