Alternatywy dla przereklamowanych miejsc w Polsce

Zatłoczone, drogie, przereklamowane. Jest w Polsce wiele miejsc, które choć należą do turystycznego kanonu, w rzeczywistości rozczarowują. Przygotowaliśmy zestawienie takich miejsc, w którym radzimy, co naprawdę warto zobaczyć w ich okolicy.

Alternatywy dla przereklamowanych miejsc w Polsce
Źródło zdjęć: © wikipedia.org by Pluszooowa, licencja CC BY-SA 3.0

1 / 6

Krupówki vs ul. Kościeliska

Obraz
© wikipedia.org by Pluszooowa, licencja CC BY-SA 3.0

Zatłoczone, drogie, przereklamowane. Jest w Polsce wiele miejsc, które choć należą do turystycznego kanonu, w rzeczywistości rozczarowują. Przygotowaliśmy zestawienie takich miejsc, w którym radzimy, co naprawdę warto zobaczyć w ich okolicy.

Zakopiańskie Krupówki zatłoczone są o każdej porze roku. Główna ulica miasta w sezonie letnim i zimowym praktycznie nie zasypia. Czy można jednak znaleźć w zimowej stolicy Polski miejsca, gdzie spacer nie musi się wiązać z przepychaniem się przez tłum i znoszeniem ciągłego hałasu?

Idealną propozycją jest ulica Kościeliska. Wejdziemy w nią z Krupówek przy targowisku pod Gubałówką. Biegnie wzdłuż potoku Cicha Woda i jest najstarszą ulicą Zakopanego. Zachowało się tu wiele zabytkowych obiektów. Można podziwiać m.in. pierwszy w mieście, wybudowany na początku XIX wieku, kościół i cmentarz. Przetrwały również pochodzące z podobnego okresu sklep, karczma i hotel. Na uwagę zasługuje także Cmentarz Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku.

udm/wg

2 / 6

Dom do góry nogami vs kaszubskie jeziora

Obraz
© hubson - Fotolia

Najpopularniejszą atrakcją kaszubskiego Szymbarka *jest tzw. *dom do góry nogami. Wizyta w jego wnętrzu gwarantuje niezwykłe przeżycia, więc kolejka chętnych zdaje się nie mieć końca. Jest to jednak mocno przereklamowane miejsce, a okolica ma do zaoferowania o wiele więcej.

Szymbark jest otoczony przepięknymi terenami. Znajdziemy tu dziesiątki jezior, ukrytych w większości w przepięknym lesie. To idealne miejsce na wypoczynek począwszy od wczesnej wiosny. Ośrodki, przytulne pensjonaty czy domki letniskowe w głuszy - każdy znajdzie coś dla siebie. Polecamy zarówno wszystkim poszukującym spokoju, jak i tym lubiącym aktywny wypoczynek.

3 / 6

Kazimierz Dolny vs Nałęczów

Obraz
© marekusz/Shuttesrtock.com

Kazimierz nad Wisłą to jedno z najliczniej odwiedzanych miejscowości turystycznych w Polsce. Wystarczy kilka pogodnych dni, a pojawiają się tu tłumy turystów. Jest jednak równie urokliwa, a o wiele spokojniejsza miejscowość w okolicy.

Zaledwie 23 km na wschód od Kazimierza położony jest Nałęczów. Miejscowość znajduje się na terenie Kazimierskiego Parku Krajobrazowego i jest jednym z najbardziej romantycznych miejsc w Polsce. Na początku XX w. przebywała tu elita polskiej literatury z Żeromskim i Iwaszkiewiczem na czele. Dodatkowym atutem jest występujący w tym miejscu niezwykły bioklimat - obniża on ciśnienie tętnicze oraz zmniejsza dolegliwości chorób serca. Jednym z najbardziej charakterystycznych budynków w Nałęczowie są Stare Łazienki w Parku Zdrojowym.

4 / 6

Międzyzdroje vs Trzęsacz

Obraz
© Net Factory

Międzyzdroje, za sprawą Festiwalu Gwiazd, są nazywane polskim Cannes. To jedna z najpopularniejszych, a zarazem najbardziej przereklamowanych i drogich miejscowości wypoczynkowych w naszym kraju. Czy znajdziemy w okolicy miejsce o podobnych walorach krajobrazowych i równie bogatej infrastrukturze turystycznej, które nas nie rozczaruje?

Szukając miejsca na spokojny wypoczynek nad Bałtykiem warto udać się do położonej 45 km na wschód od Międzyzdrojów miejscowości Trzęsacz. Ta najmniejsza osada w popularnej wśród turystów gminie Rewal ma do zaoferowania więcej, niż może się wydawać. Położenie na klifie zapewnia piękne widoki - można je podziwiać z okazałej platformy. Znajdziemy tu także szeroką plażę, czyste powietrze, zaplecze gastronomiczno-hotelowe oraz wyjątkowe zabytki.

5 / 6

Monciak vs sopockie kamienice

Obraz
© Adrian v. Allenstein - Fotolia.com

Sopot to jedno z najpopularniejszych i prawdopodobnie najmodniejsze miejsce wypoczynku w Polsce. Na jego głównej ulicy, słynnym Monciaku, spotkamy tłumy turystów niemalże o każdej porze roku - wystarczy kilka promieni słońca. Jednak czy są jakieś miejsca w kurorcie, które mimo niewątpliwego uroku, są niedoceniane?

Uwadze turystów często umyka wyjątkowa zabytkowa architektura miasta. Najlepiej widać ją w tzw. Górnym Sopocie. W okolicach skrzyżowania ulic Boh. Monte Cassino i 1 Maja z Aleją Niepodległości, prawdopodobnie w XIII w., powstała osada o nazwie Sopoth. Idąc w górę od tego miejsca spotkamy wiele kamienic, niektóre pochodzą z końca XIX , a część z początku XX w. Charakterystyczne dla XIX-wiecznego uzdrowiska zabudowania, których twórcy wzorowali się na szwajcarskich kurortach, widać również w uliczkach odbiegających od Monte Casino, np. przy ul. Haffnera.

6 / 6

Morskie Oko vs Dolina Pięciu Stawów

Obraz
© michniewiczfoto - Fotolia.com

Łatwy szlak nad Morskie Oko sprawia, że można na nim spotkać nie tylko prawdziwych piechurów, ale też wycieczki szkolne, rodziców z wózkami czy przypadkowych, weekendowych turystów w klapkach. W takich warunkach trudno podziwiać piękno Tatr. Czy jest jakaś alternatywa?

Polecamy wycieczkę do Doliny Pięciu Stawów Polskich. Stanowi ona górne piętro Doliny Roztoki i jest z pewnością jednym z najciekawszych krajobrazów polskiej części Tatr. Składają się na niego granitowe szczyty, połacie kosodrzewiny i błękitne wody tutejszych jezior. Największym z nich jest Wielki Staw Polski, natomiast nad Przednim Stawem położone jest Schronisko PTTK w Dolinie Pięciu Stawów.

udm/wg

Komentarze (0)