Atak zimy w wakacyjnym raju Polaków. Paraliż na drogach
Choć wiosna zbliża się już wielkimi krokami, zima nie daje o sobie zapomnieć. Śnieg spadł w miniony weekend nie tylko nad Bałtykiem, ale także w ulubionym wakacyjnym kraju Polaków. W Chorwacji śnieżyce wywołały prawdziwy chaos komunikacyjny.
Porządny atak zimy zanotowano w ostatnich dniach na Bałkanach, m.in. w ukochanej przez Polaków Chorwacji. Ogromne śnieżyce i porywisty wiatr spowodowały prawdziwy chaos na drogach.
Atak zimy na Bałkanach
Nagły atak zimy w Chorwacji, Serbii i Bośni w ten weekend nastąpił po kilku wyjątkowo ciepłych dniach. Co ciekawe, w Serbii mieszkańcy północy kraju obudzili się w zimowej krainie, podczas gdy temperatury na południu kraju sięgały nawet 22 stopni Celsjusza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szukają pracowników z zagranicy. "To jest miejsce, które przyciąga"
Chorwackie władze zamknęły w niedzielę 26 lutego wszystkie drogi łączące kontynentalną część kraju z wybrzeżem Adriatyku.
Kolumny samochodów utworzyły się na drogach prowadzących w kierunku chorwackiego wybrzeża. Władze otworzyły dawny ośrodek dla uchodźców i placówkę opieki nad dziećmi dla kierowców, którzy utknęli na trasie do czasu ponownego otwarcia dróg. Jak poinformowała chorwacka agencja informacyjna HINA, ośrodek w Gracac przyjął 80 osób.
Chorwackie media donoszą, że wiele osób utknęło w swoich samochodach z dala od centrów miast, do których mogli dotrzeć jedynie pieszo. Zła pogoda wstrzymała również linie promowe łączące wybrzeże Chorwacji kontynentalnej z wyspami tego kraju.
Policja chorwacka poinformowała, że jest szansa na otwarcie autostrady w poniedziałek 27 lutego popołudniu. "O panie święty, co się tam stało?", "Szok", "Jak dobrze ze teraz nie muszę tamtędy jechać? - piszą internauci w komentarzach.
Atak zimy w Kalifornii
Co ciekawe, zima dotarła także do słonecznej Kalifornii w USA. Po raz pierwszy od ponad 30 lat w amerykańskim stanie wydano ostrzeżenia przed zamieciami śnieżnymi. Przez zachodnią i południową część kraju w ostatnich dniach przechodzą intensywne opady deszczu oraz śniegu.
Amerykańska Narodowa Służba Pogodowa (NWS) poinformowała, że utrudnienia pogodowe mogą potrwać w kraju nawet do wtorku - 28 lutego. Na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych zimowa aura przyniosła wzmożone opady śniegu oraz deszczu.
Źródło: ABC News
